Temat: zaparcia

Na zaparcia polecam lewatywę. Naprawdę pomaga przynajmniej mi. Polecam swojego bloga www.zycieimysli.blogspot.com będzie seria postów o lewatywie może zainteresuje:)

Ale co to za rady ,napisała że je tylko jogurty i serki ,więc ewidentnie błąd dietetyczny ,leczenie objawów zaczyna się od zmiany żywienia.


http://sylwetkamarzen.blogspot.com/

Powiem Ci ze nie zazdroszcze i wiem co to jest bo ja mam z tym problem od urodzenia (mama zawsze mowila ze sie meczylam jako dziecko) az do teraz. Jesli chodzi o Twoje serki i jogurty to jest mit ze one pomagaja sie wyproznic. Zwiekszona ilosc bialka w organizmie powoduje zaparcia!!!! (mozna nawet poczytac o diecie dr Dukana ktora oparta jest na bialkach) pierwszy skutek uboczny jaki tam podaja to wlasnie zaparcia!!! Musisz wprowadzic blonnik, jakas owsianke, cokolwiek zeby jelita rozruszac i jesc duzo zielonych warzyw typu salata zielona, brokuly to naprawde pomaga. No i pic duzo wody:) ale blonnik i jakiekolwiek weglowodany przedewszystkim!!! i owoce tez pomagaja. Kiwi sprobuj zjesc na czczo codziennie, grejfruty, gruszki, jablka. Bananow nie polecam bo powoduja zaparcia.

Napisalas o bisacodylu... Nie wiem kto ci to doradzil ale nie tedy droga. Potem nie bedziesz sie mogla wyprozniac bez niego a on strasznie niszczy jelita tak jak kazde jedne tabletki przeczyszczajace czy herbatki. Co do lewatywy tez bylabym ostrozna!!!

ja probuje sama wszystkiego co sie da. A probowalas wode przegotowana z miodem i cytryna na czczo?? Tylko codziennie przez ok 2 tyg powinna dac rezultat! Suszone sliwki tez mozna zalac wodo wieczorem i wypic ta wode rano i zjesc sliwki. Miod tez sie zalewa wieczorem i pije rano

aloes - sok do kupienia w aptece