Temat: Mam mętlik w głowie, porozmawiacie? Chodzi o wynajęcie mieszkania

Dziękuję za pomoc :)

Pasek wagi
a tam będzie praca? też nie będzie. przeprowadzić się możesz, ale mnie osobiście by odrzucało to, że w to mieszkanie trzeba włożyć masę pieniędzy, a tak na dobrą sprawę ono nie jest wasze. pół biedy, jakby tam trzeba było tylko jakąś szafkę kupić czy łóżko. ale z tego co piszesz to całe wyposażenie tam trzeba kupić.
decyzja ciężka, bo tak źle i tak niedobrze. a przeprowadzka w jakieś inne miejsce nie wchodzi w grę? tam, gdzie i Ty i Twój mąż będziecie mieli spoko pracę i mieszkanie?

beatrx napisał(a):

a tam będzie praca? też nie będzie. przeprowadzić się możesz, ale mnie osobiście by odrzucało to, że w to mieszkanie trzeba włożyć masę pieniędzy, a tak na dobrą sprawę ono nie jest wasze. pół biedy, jakby tam trzeba było tylko jakąś szafkę kupić czy łóżko. ale z tego co piszesz to całe wyposażenie tam trzeba kupić. decyzja ciężka, bo tak źle i tak niedobrze. a przeprowadzka w jakieś inne miejsce nie wchodzi w grę? tam, gdzie i Ty i Twój mąż będziecie mieli spoko pracę i mieszkanie?

Inna miejscowość nie wchodzi w grę, mieszkania z mieszkaniówki i te od prywatnej osoby są blisko rodziców i teściów, z 15-20 minut spacerkiem. Mogłabym iść do pracy nie musiałabym się martwić, że musze o 15 pracę kończyć bo muszę małą z przedszkola odebrać. No ale czy znajdę w końcu jakąś pracę, to też mała mieścinka... dlatego myślałam o zostaniu opiekunka do dziecka. Szczególnie, że w pracy u męża szykują się zmiany i zwolnienia od nowego roku jak tak się stanie zostaniemy bez środków do życia tutaj dlatego szukamy nowego mieszkania, żebym mogła pójść do pracy i żeby córką miał się kto zaopiekować. Tylko albo mieszkanie z mieszkaniówki + wpłata wadium + wyposażenie albo mieszkanie od prywatnej osoby bez wkładu własnego ale za to drożej.

Pasek wagi
Gdybym ja była na Twoim miejscu wynajęłabym to mieszkanie od prywatnych właścicieli. Jeśli przeprowadzicie się jest szansa na to że znajdziesz pracę, czyli jest dodatkowa kasa. Po drugie jak sama napisałaś teraz wydajecie dużo kasy na paliwo. Jeśli się przeprowadzicie możecie na tym akurat zaoszczędzić. Wcale nie musicie przeprowadzać się na dłuższy okres. Podpiszcie umowę na czas nie określony i w między czasie szukajcie innych rozwiązań.
Pasek wagi
powiedz masz kasę na umeblowanie tego mieszkanie i na kaucję....  
Poza tym przypominam że te mieszkanie (mieszkaniówka) nie jest twoją własnością - sprawdz jak jest z pierwokupem?

rossinka napisał(a):

Tylko albo mieszkanie z mieszkaniówki + wpłata wadium + wyposażenie albo mieszkanie od prywatnej osoby bez wkładu własnego ale za to drożej.

tylko sobie podlicz czy faktycznie wyjdzie aż tak drożej, jak odejdą te wszystkie opłaty wstępne w mieszkaniówce. niby się wydaje, ze to tylko 800zł a tam 1300zł, ale te 5 stówek różnicy to spokojnie się za jakiś czas zwróci bez wkładu w to mieszkanie. a jeśli jest tak jak mowisz, ze z pracą męża może być krucho to lepiej, zebyście mieli jakąś kase na życie w razie 'W', a nie wpakowali ją w mieszkaniówkę.

Dokładnie tak też uważam beatrx, że w razie co kasa zamiast wpakowana w mieszkaniówkę będzie na "czarna godzinę"

jagoa, nie ma możliwości wykupu tych mieszkań, obecnie mamy jedno 5 lat ciągle nam podnoszą ceny a jak pytamy o możliwość wykupu to słyszymy tylko nie ma szans. W końcu mają niezłą skasę z tego wynajmu.

małogrzaata, racja - raczej uciekać stąd i w między czasie szukać innych rozwiązań.

 

Chyba potrzebowałam potwierdzenia moich wątpliwości  I raczej weźmiemy te mieszkanie od prywatnej osoby, choć mieszkanie z mieszkaniówki byłoby bezpieczniejsze, mieszkam ile chcę, nikt mi nie wymówi.... Zdania podzielone... Wiecie co, ciężko mi będzie rozstać z tym naszym małym "m" ściska mi żołądek a tak na nie narzekam bo wysoko, bo gorąco na ostatnim piętrze ale w sumie strasznie sie bardzo przyzwyczaiłam do tego mieszkania, miejsca, ludzi... mamy piękny widok na góry z balkonu, cisza, spokój.... tam za balkonem będą okna bloku obok heh. Głupie to wiem ale tak się czuję.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.