Temat: czego nie możecie sobie odmówić na diecie?

jw. ale oprócz słodyczy bo wiadomo, że praktycznie wszyscy nie mogą się na ich widok ogarnąc ;d
ja na przykład nie potrafię zrezygnować z makaronu a zwłaszcza trójkolorowego z bierdonki i różnych kasz.. poprostu uwielbiam i nie umiem ich nie jeść, umiem zrezygnować ze słodyczy i fast foodów całkowicie, ale z makaronów nie. :( a wy czego nie potraficie sobie odmówić na diecie?

edit: no i z zakrapianych imprez też niestety nie umiem zrezygnować ;d
z wszystkich fast foodów :< conajmniej raz w miesiącu musi być, cukru do herbaty itd, i masła
makaron i chleb nie wyobrażam sobie jakoś diety bez nich...;p
z alkoholu
Hm.. mój problem to biała mąka; czyli czyt. białe pieczywo, kluseczki, kopytka, pizza <- moja masakra!!!
Ser, majonez, czekolada, makaron z sosem, zapiekane ziemniaki
z alkoholu.Kawy i mocnej herbaty
Pasek wagi
arbuza, lodów, czekolady, żelek, paluszków,
do makaronów, ziemniaków i chleba mnie na szczęście nie ciągnie .. chociaż kiedyś zdarzyło się ! bułka z miodem ;]]] yyy

nessi1995 napisał(a):

Mandaryneczka napisał(a):

Ja z chleba, uwielbiam kanapki:)
                                                                                                                                                                                                                                                            też uwielbiam:)
Ja sobie niczego nie odmawiam... Jak mam ochotę na mc donalda to jem, jak mam ochotę na kfc to jem... tylko tam naprawdę wszystko z głową... i takie fast foody zdarzają mi się sporadycznie..., ponieważ szkoda mi diety..., ale codziennie jem coś słodkiego..., ale nauczyłam się zdrowego stylu życia i śmieciowe jedzenie zdarza mi się bardzo rzadko... bo jakoś w głowie mam coś takiego już, że tłuste i smażone jedzenie powoduje u mnie niechęć :P
z owoców w dużych ilościach

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.