- Dołączył: 2012-06-11
- Miasto:
- Liczba postów: 8
25 czerwca 2012, 20:17
Hej dziewczęta :)
Niedawno zdiagnozowano u mnie dosyć sporą niedoczynność tarczycy ( mam wszystkie jej objawy - mogła bym słuzyć studentom medycyny za wzór :D)
We wtorek mają ustawić mi leki.
I tu pojawia się moje pytanie do osób, które również cierpią na tę chorobę :
Przez ponad miesiąc chodziłam codziennie na siłownię (spalałam tam ok 800 kcal i robiłam ćwiczenia siłowe), jadłam zdrowo 1800-2000 kcal dziennie i nic nie schudłam (no dobra, 0,5 kg) - lekarka wyjaśniła że prawdopodobnie to przez chorobę, ale po jakim czasie od rozpoczęcia leczenia zacznę chudnąć przy takim samym sposobie odżywiania ?
Czy są jakieś skutki uboczne tych hormonów?
Powiedziano mi, że prawdopodobnie będę ja brała całe życie, czy ktoś chory na niedoczynność może to potwierdzić ;) ?
25 czerwca 2012, 20:24
waga będzie szybko leciała, skutków ubocznych brak. ja mam na całe życie.. tylko przy hashimoto.
- Dołączył: 2011-02-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2756
25 czerwca 2012, 20:26
ja mam ( nawet rozwijają się guzy, biopsja jest straszna ) to zanim zaczęłam brac leki tyłam niemiłosiernie a dzięki nim schudłam a teraz trzymam wagę, znając życie dostaniesz euthyrox
- Dołączył: 2012-06-11
- Miasto:
- Liczba postów: 8
25 czerwca 2012, 20:32
Też podejrzewają u mnie hashimoto, jutro mam mieś usg tarczycy i resztę wyników. Czyli, nie ma się czego bać ? Żyje się z tym normalnie ? Bo trochę się przestraszyłam jak usłyszałam diagnozę ...
25 czerwca 2012, 20:36
no raczej że się normalnie żyje. są różne niedogodności, które już pewnie znasz ale żyć się żyje :)
25 czerwca 2012, 20:47
ja mam, jem hormony od 3 miesięcy. Nie tłumacze jednak żadnych dietowych niepowodzeń tarczycą:) Nie widzę też spadku masy po tabletkach. U mnie chyba jeszcze nie wzięła się za przemianę materii po prostu. Ogólnie tarczyca nie tuczy sama z siebie, może dodać nam powiedzmy 5 kg, ale kobitki po 100kg ważące często tłumaczą się chorobą, aż takich cudów nie ma. Może ty po prostu za mało jadłaś przy tej ilości ćwiczeń i dlatego twój organizm się buntował? Nie zniechęcaj sie i nie stawiaj siebie w przegranej sytuacji przez tarczycę, bo i z niedoczynnością masz szansę schudnąć. Tym bardziej, że wagę masz w porządku.
- Dołączył: 2005-09-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 47
25 czerwca 2012, 20:53
cynamonowa121 napisał(a):
ja mam ( nawet rozwijają się guzy, biopsja jest straszna ) to zanim zaczęłam brac leki tyłam niemiłosiernie a dzięki nim schudłam a teraz trzymam wagę, znając życie dostaniesz euthyrox
Za kilka dni mam mieć biopsję guzka tarczycy, czy faktycznie jest tak strasznie? Nastawiłam się na ból taki jak przy zastrzyku ale teraz zaczynam się bać ...
- Dołączył: 2012-06-11
- Miasto:
- Liczba postów: 8
25 czerwca 2012, 20:53
Nie, nie chodzi o to że tłumaczę wagę tarczycą, nigdy - nigdy się nie głodziłam, odżywiam się zdrowo a ćwiczyłam na tym poziomie zawsze jeśli chciałam schudnąć - nie wieżę w obcinanie kalorii. Niepokój wywołało to że w ogóle nie chudłam , nawet trener z siłowni nazwał mnie fenomenem, bo obwody też nie spadały, dzięki temu w sumie wykryłam tą chorobę - powiązałam z innymi czynnikami - szybkie przytycie w ciągu miesiąca 4kg mimo zdrowego trybu życia, suche skóra i włosy, apatia, brak energii wieczna senność. A wagi nie mam w porządku jak na ówczesne kanony "piękna"
Edytowany przez innsigla 25 czerwca 2012, 20:55
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
25 czerwca 2012, 20:55
mam hashimoto i nie robi ono od 4 lat żadnej różnicy w moim życiu
- Dołączył: 2012-06-11
- Miasto:
- Liczba postów: 8
25 czerwca 2012, 20:55
yasmeen napisał(a):
cynamonowa121 napisał(a):
ja mam ( nawet rozwijają się guzy, biopsja jest straszna ) to zanim zaczęłam brac leki tyłam niemiłosiernie a dzięki nim schudłam a teraz trzymam wagę, znając życie dostaniesz euthyrox
Za kilka dni mam mieć biopsję guzka tarczycy, czy faktycznie jest tak strasznie? Nastawiłam się na ból taki jak przy zastrzyku ale teraz zaczynam się bać ...
Moja babcia ma guzy tarczycy i przechodziła biopsję, mówi że nie ma się czego bać :)