18 czerwca 2012, 22:06
Wiem że to jest forum o odchudzaniu ale nie wiem gdzie szukać pomocy.Pije praktycznie codziennie , co 2 dni ..Piję żeby zapomnieć o problemach,zawsze sobie radziłam z bólem gorzej niż inny, nie ma nocy bez płaczu.Nawet nie wiem co mi jest rodzina jest ok , poprostu nie wiem. Koleżanka mi wysłała taki link o depresji nastolatków. Mam wszystkie objawy
"Drażliwość, agresja, wściekłość, chęć "dołożenia innym". Dopiero
później
przychodzi większa fala depresji i daje się wyraźnie
zauważyć inne symptomy:
smutek, bezradność, gniew wrogość, płacz,
wycofanie się z życia przyjaciół, rodziny,
utrata dotychczasowych
zainteresowań, zmiany w odżywianiu się i spaniu, niepokój,
agitacja,
poczucie winny, brak entuzjazmu, motywacji, zmęczenie, brak
energii,
trudności z koncentracją, myśli o śmierci lub samobójstwie. "
Nie wiem co mam robić jak odstawić alkohol i wyleczyć depresje samemu?
Jestem po próbie samobójczej , uciekam z domu..
Edytowany przez reallna 18 czerwca 2012, 22:07
18 czerwca 2012, 22:08
Ale ja nie widze sensu tego.. Mi to obojetne czy zyje czy nie , jak wygladam, co jem , wszystko jest mi obojetne.. nie mam marzen
18 czerwca 2012, 22:08
Samemu jest bardzo trudno - idź do specjalisty. Pierwszy krok masz za sobą - chcesz się leczyć.
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3531
18 czerwca 2012, 22:09
Jak zobaczyłam tytuł to od razu pomyślałam o mojej kumpeli z klasy. Psycholog konieczny, nawet jeśli szkolny. Ktoś musi Ci pomóc. Choć jesli jesteś po próbie samobójczej, to powinnaś już być pod jego opieką.
- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 4616
18 czerwca 2012, 22:10
a rozmawiałaś z bliskimi??
18 czerwca 2012, 22:11
Ale co ja powiem bliskim ,psychologowi ? Czemu się tak zachowuje ,czemu placze,czemu pije? Jak ja sama nie wiem..Jest mi smutno ale nie wiem dlaczego
- Dołączył: 2012-04-13
- Miasto:
- Liczba postów: 413
18 czerwca 2012, 22:11
próba samobójcza, ucieczka z domu, etc, etc, i niby w Twojej rodzinie jest ok? nikt Cię nie wysłał do psychologa/psychiatry? coś nie chce mi się wierzyć.
18 czerwca 2012, 22:12
zbyt niska samoocena, idz do psychologa