Temat: Nienawidzę siebie za to!

Witam
Otóż 2 lata temu zaczęłam się odchudzać i wpadłam w anoreksje. Pewnego dnia po ponad 1,5 rocznej chorobie wadze 44/170 postanowiłam się wziąć za siebie i przytyć. Zaczęłam jeść więcej, na początku w granicach normy ale potem wymknęło się wszystko spod kontroli. Jem dużo wszystko jak leci. Do granic rozciągniętego żołądka. Porcje dla kilku mężczyzn! wszystko szybko dużo łapczywie. Nie potrafię nad tym zapanować. Nie mam już tej anorektycznej silnej woli. Jedząc wpadam w szał czała się trzęsę, jak ćpun na głodzie. Płaczę. Już nie wiem co robić. Tyje tyje tyje........
Najchętniej bym zwymiotowała ale tego też nie potrafię.
pomóżcie!
psycholog...
Z jednej skrajności w drugą. Do psychologa raz-dwa.
Pasek wagi

Rozumiem Cię, bo mam podobnie. Jak się odchudzam to pilnuję się na maksa, jak kończę dietę to żrę jak św..... , a potem płaczę, że wszystko zmarnowałam.

Sama po sobie wiem, że najbardziej pomaga mi wsparcie na forum. Dziewczyny dają mi motywację do działania i nie poddawania się.

Boże dziewczyno, anoreksja, napady wilczego głodu a teraz się jeszcze w bulimie wpędzisz. Dziewczyny mają rację. Potrzebujesz fachowej pomocy. I nie płacz, jeśli tylko zaczniesz nad sobą pracować przy pomocy psychologa to wszystko będzie dobrze :**.
leczenie w poradni najlepsze wyjscie
Bo jest skopiowane z jakiegoś forum medycznego... Chyba niezbyt to zabawne  :/

Czekoladova92 napisał(a):

Bo jest skopiowane z jakiegoś forum medycznego... Chyba niezbyt to zabawne  :/
Dałam ten sam temat w dwa miejsca.
Tutaj odpowiedź jest szybciej a tam może uzyskam odpowiedź bardziej fachową.
Przepraszam. Dla mnie to naprawdę duży problem.
Szkoda tylko, że dodałaś go tutaj tak późno... Bo tamten był z marca 2011 roku

Czekoladova92 napisał(a):

Szkoda tylko, że dodałaś go tutaj tak późno... Bo tamten był z marca 2011 roku
Coo??
Spójrz dokładnie 
Objadanie się. 
przez Oliwka18 2012-06-17, 18:54
0
7
przez Oliwka18 
2012-06-17, 18:54

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.