Temat: Czy to normalne ?? (caly czas zmeczona)

Sok z buraka na żelazo. Po samym tytule skojarzyłam wieczne zmęczenie z anemią, też mam ten "zaszczyt".

hutshi ogarnij się dziewczyno, nikt tu nie pisze o samym przeżywaniu na yerba mate. chodzi tylko o dodatkowe wzmocnienie. i przykro mi, ale żelaza nie czerpie się z krwi, moja droga, bo obecnie nawet procentowa zawartość 'mięsa w mięsie' jest niska. jestem wegetarianką od ponad sześciu lat i miałam anemię i jakiekolwiek niedobory jedynie w momencie, gdy zaliczałam epizody swojej dochodzącej choroby - poza nimi, w ciągu ostatnich trzech lat, nie miałam anemii, niedoborów żelaza.

biochemię zaliczyłam na 4.5. oczywiście, że wegetarianie mają deficyty, ale przeważnie objawiają się jedynie niższą wytrzymałością w warunkach bardziej sportowych.

autorko tematu - poza tym, że twoje zmęczenie wydaje mi się normalne, to może zbadaj poziom cukru w organizmie? nie mamy dokładnego obrazu tego, jak się odżywiasz, jak wyglądają praktyki, nie wiemy nic.
ja np. w ciągu czterech godzin praktyk klinicznych mam minimum pięciu pacjentów, przy których musze się na ogół dużo nasiłować i napocić. nie wiemy, co tam robisz i co cię tak męczy.

Ja mam dokladnie to samo, to jest chyba genetyczne albo kwetia dlugotrwalego lenistwa, jak nie napije sie kawy to zamulam straszliwie, moge przespac caly dzien i miec gdzies wszystko a probujac sie z tego sztucznie wybic ową duza iloscia kawy albo red bullem to umiem sie tylko dekoncentrowac i irytowac....zreszta po watroboje*cach red bullach moglabym spokojnie isc spac. wiec nie jestes jedyna, jest duzo takich osob.. choc czasem chcialoby sie byc jak inni ktorzy zawsze wszystko robia na czas, bo nie przesypiaja calych dni....no kuzwa jedna kawa dwa red bulle, a kimnelabym z przyjemnoscia

to co ja mam powiedziec? juz nei studiuje, nie robie nic, tylko siedze w domu a spie po 10 godzin i jeszcze w dzien jestem zmeczona...

niedługo sie przesatwisz, organizm po prostu nie wiem o co biega bo kiedys wstawał załozmyo 8 a teraz o 5.30 czylu aż 2,5h szybciej.
Najgorsze jest jednak takie drzemanie w ciągu dnia, nie dopuść do tego a za pare dni będziesz juz przestawiona i nie bedzie dla ciebie kłopotem normalne funkcjonowanie po takiej ilości snu. Kiedy ja sie przeprowadzilam na wieś, musiałam sie przesatwić z 7.30 na 5.... zajęło mi to miesiąc...najpierw kładałam sie po szkole, ale z kolei byłam wyspana wieczorem a rano znowu nie mogłam spać...wiec zparzestałam tego i zarzuciłam sobie regularne godziny snu..5 pobudka 22.30 w lozku...przestawilam sie na ot nie wiem nawet kiedy i nie miałam problemu z zasypianiem na lawce na lekcjach

Asparganian (takie tabletki, które zawierają magnez z potasem)

Tabletki podzialaja na kilka dni, moze tydzien, a potem jak cie sieknie to przez kolejny tydzien bedziesz odsypiala. Przeciez kawa nie dodaje energii, po prostu przyspiesza zuzywanie zapasow, kiedys to sie musi wyczerpac ;) Tak jak dziewczyny pisza - odzywiaj sie zdrowo, mieso, warzywa, owoce itd, unikaj cukru i jedzenia fast-food i niestety jak jestes wyczerpana, to spij.
Popracuj nad dobra organizacja czasu, jesli jestes zmeczona to nie zmuszaj sie do siedzenia nad ksiazkami do polnocy bo prawdopodobnie i tak sie niczego nie nauczysz. Nie oszukuj sie. Lepiej spedz nad nauka solidna godzine i idz spac.
A swoja droga po jakims czasie sie przyzwyczaisz, obys tylko zdazyla ;)
Powodzenia!

Pij czerwoną bądź też zieloną herbatę! Orzeźwia jak nic innego, bo co do kawy, to mnie ona zamula. Prawda, spać sie mogę,  choć jestem zmęczona, ale nawalające serce na to nie pozwala. To co do wieczora, bo rano kawcia jest całkiem spoko ;) 

Twoje zmęczenie wydaje się zupełnie normalne. Ale jeżeli czujesz że coś jest nie tak to zrób badania, bo wiele chorób, jak już dziewczyny zauważyły, objawia się takim zmęczeniem. M.in. cukrzyca i anemia. Też uważam że zdrowa, zbilansowana dieta może pomóc. Może zastosować się do wskazówek Gillian McKieth z "Jesteś tym co jesz"?

suzumebachi no i sama widzisz ze miałaś anemię a to tylko dowodzi  tego co pisałam wcześniej

ps  ja  napisałam że najlepszym źródłem żelaza bedzie kaszanka a nie męso i odpisałam autorce tematu CO  MI dodaje sił  czytaj ze zrozumieniem