- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 maja 2012, 10:53
Edytowany przez aldonkaa1992 10 maja 2012, 11:06
10 maja 2012, 13:37
10 maja 2012, 13:45
nie wiem czy prawdziwe ale dużo się mówi o ludziach którzy na prawde doprowadzili się do takiego stan ... Ja tego szczerze mówiąc nie rozumiem ... ; /
10 maja 2012, 14:01
10 maja 2012, 14:05
A skąd wiesz że ona jest dumna ze swojej otyłości?Nie ma tego napisanego na czole.Wszystko jest dla ludzi,jest na basenie dlaczego miałaby nie być w stroju i pływać? Bo jest gruba? Bo obrzydza? Litości :-)
10 maja 2012, 14:06
Jest dużo filmów dokumentalnych o ludziach z taką wagą. Są też fani DUŻYCH kobiet. Dla nich, im grubsza tym atrakcyjniejsza seksualnie. Jest jeszcze takie zaburzenie u mężczyzn "feeders' (chyba tak to się pisze), którzy celowo tuczą swoje kobiety. Moja wiedza pochodzi ze wspomnianych filmów dokumentalnych, więc nie jest ona jakość szczególnie naukowa. Ale psychologowie z tych filmów i sami mężczyźni mający takie preferencje (?) seksualne mówią, że jednym z elementów jest uzaleznienie od siebie kobiety do tego stopnia, że nie może się ona ruszać i ten mężczyzna jest jej niezbędny do przezycia. Są też faceci, którzy doznają spełnienia seksualnego, kiedy widzą otyła kobietę obżerającą się.Widziałam tez program o fotografie, który robi zdjęcia erotyczne i pornograficzne własnie takim kobietom. Podobno bardzo dobrze się to "sprzedaje' i jest to niezły biznes w branży pornograficznej.Pomijając jednak tematy preferencji, czy też zboczeń seksualnych, kazda kobieta bez względu na wagę MOŻE i POWINNA się akceptować. Również chodzić w kostiumie, opalac się, kąpać w kostiumie kąpielowym. Nie popadajmy w paranoję, ze skąpe stroje (szczególnie w lecie) są zarezerwowane dla szczupłych, atrakcyjnych lasek. Nawet grubsze kobiety nie muszą chodzić w workach pokutnych, żeby się ukryć.Sama nie jestem idealna. Uczę (!) się akceptowac swoje ciało. W długi week-end byłam z koleżanką na plaży. Jesteśmy na podobnym poziomie wagowym (nadwaga). Choć mam wrażenie, że ona ma ładniejsze ciało.Ja stwierdziłam, że wali mnie, że komuś się może niepodobać moje ciało w kostiumie dwuczęsciowym na plazy. I tak bez obciachu paradowałam ze swoimi boczkami, fałdkami i celulitem. W końcu po to jest plaża.Moja koleżanka niestety siedziała w spodenkach i bluzce.Wiele też jest (zwłaszcza ostatnio) watków "czy mogę tak wyjść", "jak wyglądam w kostiumie". Pomijam autorki tych tematów, ale często odpowiedzi doprowadzają mnie do szału. Najlepiej według niektórych, żeby kobieta z BMI powyżej 20 ubrała się w burkę i chyba najlepiej została muzułmanką, która nie może pokazac skrawka ciała!nie wiem czy prawdziwe ale dużo się mówi o ludziach którzy na prawde doprowadzili się do takiego stan ... Ja tego szczerze mówiąc nie rozumiem ... ; /
10 maja 2012, 14:09
10 maja 2012, 14:47
to juz jest choroba, czyli osoba z anoreksja tez najlepiej niech nadal wazy 30kg , bron Boze niech nie tyje! niech zaakceptuje siebieJest dużo filmów dokumentalnych o ludziach z taką wagą. Są też fani DUŻYCH kobiet. Dla nich, im grubsza tym atrakcyjniejsza seksualnie. Jest jeszcze takie zaburzenie u mężczyzn "feeders' (chyba tak to się pisze), którzy celowo tuczą swoje kobiety. Moja wiedza pochodzi ze wspomnianych filmów dokumentalnych, więc nie jest ona jakość szczególnie naukowa. Ale psychologowie z tych filmów i sami mężczyźni mający takie preferencje (?) seksualne mówią, że jednym z elementów jest uzaleznienie od siebie kobiety do tego stopnia, że nie może się ona ruszać i ten mężczyzna jest jej niezbędny do przezycia. Są też faceci, którzy doznają spełnienia seksualnego, kiedy widzą otyła kobietę obżerającą się.Widziałam tez program o fotografie, który robi zdjęcia erotyczne i pornograficzne własnie takim kobietom. Podobno bardzo dobrze się to "sprzedaje' i jest to niezły biznes w branży pornograficznej.Pomijając jednak tematy preferencji, czy też zboczeń seksualnych, kazda kobieta bez względu na wagę MOŻE i POWINNA się akceptować. Również chodzić w kostiumie, opalac się, kąpać w kostiumie kąpielowym. Nie popadajmy w paranoję, ze skąpe stroje (szczególnie w lecie) są zarezerwowane dla szczupłych, atrakcyjnych lasek. Nawet grubsze kobiety nie muszą chodzić w workach pokutnych, żeby się ukryć.Sama nie jestem idealna. Uczę (!) się akceptowac swoje ciało. W długi week-end byłam z koleżanką na plaży. Jesteśmy na podobnym poziomie wagowym (nadwaga). Choć mam wrażenie, że ona ma ładniejsze ciało.Ja stwierdziłam, że wali mnie, że komuś się może niepodobać moje ciało w kostiumie dwuczęsciowym na plazy. I tak bez obciachu paradowałam ze swoimi boczkami, fałdkami i celulitem. W końcu po to jest plaża.Moja koleżanka niestety siedziała w spodenkach i bluzce.Wiele też jest (zwłaszcza ostatnio) watków "czy mogę tak wyjść", "jak wyglądam w kostiumie". Pomijam autorki tych tematów, ale często odpowiedzi doprowadzają mnie do szału. Najlepiej według niektórych, żeby kobieta z BMI powyżej 20 ubrała się w burkę i chyba najlepiej została muzułmanką, która nie może pokazac skrawka ciała!nie wiem czy prawdziwe ale dużo się mówi o ludziach którzy na prawde doprowadzili się do takiego stan ... Ja tego szczerze mówiąc nie rozumiem ... ; /
10 maja 2012, 15:38
Myślę, że niestety można doprowadzić się do takiego stanu.
10 maja 2012, 15:41
A skąd wiesz że ona jest dumna ze swojej otyłości?Nie ma tego napisanego na czole.Wszystko jest dla ludzi,jest na basenie dlaczego miałaby nie być w stroju i pływać? Bo jest gruba? Bo obrzydza? Litości :-)
10 maja 2012, 15:46