- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Racibórz
- Liczba postów: 106
7 maja 2012, 22:41
Hej, mam do Was takie troche hmm, nietypowe pytanie.. I trudno mi takie pytanie zadac na forum. Ale juz sama nie wiem co o tym myslec. No ale przejdzmy do rzeczy.. a mianowicie moja matka od jakichs 5 lat sobie dziennie popija po kilka piwek. Zaczelo sie odkad zmienila prace, od imprez. Teraz robi to praktycznie dziennie.. Czasami siegnie sobie po cos mocniejszego. Czasami nawet pije sobie piwko sama do telewizora czy cos.. Jak zdarzy sie jej za duzo wypic to idzie spac albo wyzywa sie na kazdym slownie (nigdu nie podniosla reki na nikogo), wtedy najlepiej jej zejsc z oczu.. Ale nie jest taka zeby nie zrobic zakupow czy czegos zawsze w domu wszystko jest. ;) najgorzej jak ma dzien wolny od pracy wtedy juz pierwsze piwo otwiera nawet i o 9 rano. Powiedzcie mi co mam o tym myslec? Czy to jest nałog czy po prostu taki sposob zycia, przyzwyczajenie? Bo ja juz naprawde sama nie wiem ;/
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
7 maja 2012, 22:43
Mój tata tak samo, tylko po pijaku mu odbija.
Na szczęście kończy się zazwyczaj na piwku / dwóch.
Jak dla mnie to już nałóg.
7 maja 2012, 22:44
dla mnie nalog...:/ niestety
7 maja 2012, 22:46
oczywiscie ze nalog i to juz w bardzo powaznym stadium
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
7 maja 2012, 22:49
Ha ha ha czy ty nie piszesz o mojej siostrze ? (zartuje ) jednak jakbym widziala moja sis. Jak ja chcialam jej pomoc to niestety okazalo sie syzyfowa praca
Edytowany przez ANULA51 7 maja 2012, 22:50
- Dołączył: 2012-05-05
- Miasto: Lasek
- Liczba postów: 459
7 maja 2012, 22:50
Na Twoim miejscu porozmawiałaby z osobą która ma na Twoją mamę największy wpływ. Bo to nie jest dobre. Może jest jej ciężko i potrzebuje wsparcia, zacznij jej pomagać i może zwróć uwagę, żeby nie piła tyle tylko delikatnie i nie zarzucaj jej niczego okaż jej troskę ;)
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Racibórz
- Liczba postów: 106
7 maja 2012, 22:50
czyli jednak ; /
nie wiem.. mam cos zrobic czy zostawic to w spokoju?
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3186
7 maja 2012, 22:50
Nałóg... Jeśli nie masz na tyle dobrych relacji z mamą, żeby jej to w spokojny sposób uzmysłowić, to powinnaś porozmawiać z kimś, kto ma na nią wpływ i będzie w stanie jej pomóc.