- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 864
5 maja 2012, 13:43
No wiec sprawa jest taka, że mam 16 lat, jakieś 2 lata temu 'paliłam' jak to młodzież gimnazjalna, ale w życiu miałam kupione może z 3 paczki papierosów. nie paliłam już z 4 miesiące, do wczoraj. Ostatnio mam straszne stresy, spaliłam chyba z 4 fajki, a dla mnie to dużo, zostało mi jeszcze 6, i wiem że nie wyrzucę ich, Palenie poprostu mnie dostresowuje, ale wiem, że jak chcę to mogę przestac. Mam niedoczynnośc tarczycy, jestem otyła, czy uważacie, że jak spale te ostatnie 6 papierosów, to mogę sobie POWAŻNIE zaszkodzic?
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
5 maja 2012, 13:52
kwestia tego, czy te 6 papierosów to naprawdę będą te ostatnie;)
- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3677
5 maja 2012, 13:53
Trochę jak z odchudzaniem: skoro przez najbliższe x czasu nie będę jeść słodyczy to dzisiaj się nażre za wszystkie czasy. Na Twoim miejscu nie wypalałabym "na siłę", choć od 6 papierosów nie umrzesz ;) I gdzie Ty niby jesteś otyła? Masz 1,35 wzrostu?
- Dołączył: 2011-02-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2756
5 maja 2012, 13:54
nie radziłabym palić, jak po wielu latach będziesz chciałam rzucić odbiję się to na twojej wadze i to znacznie, moja mama paliła 20 lat rzuciła efekt +10 kg . Bez podjadania + 2 lata śmierdzenia jak popielniczka ( toksyny wyłażą )
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
5 maja 2012, 13:59
Zalezy od twojej psychiki. Pomysl tylko o tym ze pali coraz mniej osob i ze facetow obrzydzaja laski z fajkami.
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 2620
5 maja 2012, 14:00
u mnie juz 13 latki pala- załosne ;)
skoncz z tym jak najszybciej bo
a)to neizdrowe
b)trudno rzucic
c)dziewczyny nie dosc ze wygladaja strasznie z fajka to smierdza i maja brzydkie zeby/skore FUJJJJ
5 maja 2012, 14:08
Ile razy ja slyszalam to 'wiem ze jak chce, to bede mogla rzucic'.
Wcale nie jest tak latwo.
Przestalam palic 3.5 roku temu, ale do tej pory czasami mnie ciagnie. I chyba tylko wrodzony upor powstrzymuje mnie od tego jednego papierosa od czasu do czasu. No i wiem ze uzaleznie sie na nowo.
Moja rada - wywal te fajki. Im wiecej bedziesz palic, tym szybciej sie uzaleznisz.
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 864
5 maja 2012, 15:07
iLoveZombies napisał(a):
Ile razy ja slyszalam to 'wiem ze jak chce, to bede mogla rzucic'.Wcale nie jest tak latwo.Przestalam palic 3.5 roku temu, ale do tej pory czasami mnie ciagnie. I chyba tylko wrodzony upor powstrzymuje mnie od tego jednego papierosa od czasu do czasu. No i wiem ze uzaleznie sie na nowo.Moja rada - wywal te fajki. Im wiecej bedziesz palic, tym szybciej sie uzaleznisz.
co jak co, ale naprawdę jak nie chce, to nie zapalę, rzecz w tym, że przed zapaleniem tych ostatnich 6 powsytrzymuje mnie tylko strach przed rakiem..
5 maja 2012, 15:12
zacznijmy od tego, że nie jesteś otyła tylko co najwyżej mocniejszej budowy . :)
chcesz to je spal odrazu się nic nie stanie .