25 kwietnia 2012, 11:08
właśnie widziałam końcówke ddtvn i mówili, że może być problem z zakupieniem tabletek antykoncepcyjnych ... przynajmniej tak to zrozumiałam, może wiecie o co chodzi ? bo dało mi to do myślenia ... biore anty, bo lecze sie na pcos
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3344
25 kwietnia 2012, 11:29
FammeFatale22 napisał(a):
Taaa, sumienie srenie, to niech w koszyczkach za darmo prezerwatywy dają.A jak zajdę w ciąże wtedy kiedy nie chcę, to przez jego sumienie.... To będzie mi sponsorował utrzymanie dziecka?Nie, to niech sumienie schowa do kieszeni i wydaje receptę ;]
To żaden wymysł (cyt.sumienie srenie) , trwają prace nad tym projektem, który z resztą będzie nieopłacalny dla samych farmaceutów, gdyż jak wiadomo każda sprzedaż to zysk. Chodzi wyłącznie o środki antykoncepcyjne i wczesnoporonne. Farmaceuci są zmuszani do sprzedawania środków farmakologicznych
niszczących ludzką płodność lub zabijających zarodek ludzki w początkach
jego istnienia. Jest to objaw poważnej dyskryminacji, której
doświadczają polscy farmaceuci, pozbawieni prawa do korzystania z
klauzuli sumienia. Działanie takie jest także sprzeczne z Kodeksem Etycznym Aptekarza, w którym w par. 3 stwierdza się, że powołaniem aptekarza jest współudział w ochronie życia i zdrowia oraz zapobieganie chorobom, a także z par. 4. mówiącym, że farmaceuta musi posiadać wolność postępowania zgodnie ze swoim sumieniem. Edytowany przez marta.g 25 kwietnia 2012, 11:30
25 kwietnia 2012, 11:32
a to antykoncepcja hormonalna niszczy moją płodność ? bo odnosze odwrotne wrażanie ? gdyby nie one to już bym chyba miała moje jajniki tylko we wspomnieniach
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3344
25 kwietnia 2012, 11:35
marrons napisał(a):
a to antykoncepcja hormonalna niszczy moją płodność ? bo odnosze odwrotne wrażanie ? gdyby nie one to już bym chyba miała moje jajniki tylko we wspomnieniach
Nie zapominajmy gdzie mieszkamy i kto tu sprawuje rządy.
Nie martw się, środki antykoncepcyjne będą łatwo dostępne.
25 kwietnia 2012, 11:36
pogadają sobie, narobią krzyku, ale nie mogą utrudnić sprzedaży leków (zresztą nikt nikogo nie zmusza do bycia farmaceutą)
25 kwietnia 2012, 11:43
to trochę tak jakby Pani w masarni mogłaby Ci odmówić sprzedaży mięsa bo jest wegetarianką i jedzenie mięsa jest niezgodne z jej sumieniem...
masakra, zresztą w małych aptekach to strata kasy i klienta, a duże sieciowe pewnie nie będą pochwalać tego typu zachowań.
jeszcze dojdzie do tego, że testu ciążowego nie sprzedadzą, bo jak podejrzewasz ciąże to powinnaś iść do lekarza a nie test robić...
25 kwietnia 2012, 11:46
aaa ok. czyli dotyczy to tylko anty.
ja uważam, że skoro lekarz ma prawo wyboru to farmaceuta również powinien mieć to prawa.
a aptek jest tysiące.
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
25 kwietnia 2012, 11:54
a co to, tylko jedna apteka jest w Polsce?
przesadzacie troszkę z tą paniką.
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11257
25 kwietnia 2012, 12:13
Uwielbiam to medialne nakręcanie paniki. Bzdura i tyle. Jedna apteka na milion sobie na to pozwoli. Minimalny problem może być na wsiach, ale przecież idziemy w kierunku sprzedaży internetowej. Poza tym, jak jest akcja, natychmiast jest reakcja. Nie sprzeda ten, natychmiast znajdzie się inny, który zwietrzy dobry interes. O co ten hałas?