25 kwietnia 2012, 11:08
właśnie widziałam końcówke ddtvn i mówili, że może być problem z zakupieniem tabletek antykoncepcyjnych ... przynajmniej tak to zrozumiałam, może wiecie o co chodzi ? bo dało mi to do myślenia ... biore anty, bo lecze sie na pcos
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3344
25 kwietnia 2012, 11:10
Chodzi zapewne o klauzule sumienia.
Farmaceuta może mieć prawo do odmienienia sprzedaży środków antykoncepcyjnych, wczesnoporonnych etc. jeśli to godzi w jego sumienie.
Nie wierzę żeby to przeszło.
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
25 kwietnia 2012, 11:11
Ja równiez je przyjmuje w formie leczenia.. od kilku lat.., i jak to bedzie..
25 kwietnia 2012, 11:14
tak, na pewno nie sprzedadzą... wszyscy są nastawieni na zysk i jakoś nie wydaje mi się, żeby ktoś odmawiał, bo jak nie sprzedasz tabletek to tracisz klienta. taka osoba zapewne już nie kupi niczego w tej aptece. nikt nie będzie ryzykował. małe apteki musza się utrzymać,a w sieciowych nie może być samowolka, bo szef się zezłości. poza tym u mnie na samym osiedlu są 3 apteki, więc problemu nei widzę. na osiedlu obok kolejne 2, a jak podjadę 5 minut autobusem to 5 kolejnych niemal jedna przy drugiej.
25 kwietnia 2012, 11:15
może lekarze powinni dołączać karteczke w jakim celu pacjent stosuje hormony, bo ja nie wyobrażam sobie nie brać i nie spać po nocach z bólami i jeżdżenie po lekarzach tylko dlatego, że jakiś farmaceuta tego nie toleruje ...
w jednej aptece może być ich dwóch jak mi jeden nie sprzeda to podejde do drugiego okienka i inny mi sprzeda i co wtedy zrobi ten pierwszy ? pobije kolege z pracy ? paranoja ...
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
25 kwietnia 2012, 11:21
marta.g napisał(a):
Chodzi zapewne o klauzule sumienia. Farmaceuta może mieć prawo do odmienienia sprzedaży środków antykoncepcyjnych, wczesnoporonnych etc. jeśli to godzi w jego sumienie. Nie wierzę żeby to przeszło.
Taaa, sumienie srenie, to niech w koszyczkach za darmo prezerwatywy dają.
A jak zajdę w ciąże wtedy kiedy nie chcę, to przez jego sumienie.... To będzie mi sponsorował utrzymanie dziecka?
Nie, to niech sumienie schowa do kieszeni i wydaje receptę ;]
Marrons, a dlaczego karteczkę?
Ja chcę uprawiać bezpieczny seks na spontanie, chcę się zabezpieczać i chcę normalnie móc kupić tabletki, a dlaczego niby tylko te, które się leczą maja je dostawać?
Edytowany przez FammeFatale22 25 kwietnia 2012, 11:23
25 kwietnia 2012, 11:26
z tymi tabletkami anty też jest za duża panika. ja bardziej widzę to tak: problemy większe miałby narkoman w zakupieniu morfiny czy jakiś tabletek, którymi może się z powodzeniem naćpać.
a aptece nie sprzedają tylko środków antykoncepcyjnych.
Edytowany przez MadameMargaret1987 25 kwietnia 2012, 11:26
25 kwietnia 2012, 11:26
Takie coś nigdy by nie przeszło przecież.
25 kwietnia 2012, 11:27
FammeFatale22 napisał(a):
marta.g napisał(a):
Chodzi zapewne o klauzule sumienia. Farmaceuta może mieć prawo do odmienienia sprzedaży środków antykoncepcyjnych, wczesnoporonnych etc. jeśli to godzi w jego sumienie. Nie wierzę żeby to przeszło.
Taaa, sumienie srenie, to niech w koszyczkach za darmo prezerwatywy dają.A jak zajdę w ciąże wtedy kiedy nie chcę, to przez jego sumienie.... To będzie mi sponsorował utrzymanie dziecka?Nie, to niech sumienie schowa do kieszeni i wydaje receptę ;]Marrons, a dlaczego karteczkę?Ja chcę uprawiać bezpieczny seks na spontanie, chcę się zabezpieczać i chcę normalnie móc kupić tabletki, a dlaczego niby tylko te, które się leczą maja je dostawać?
z tą karteczką to było na zasadzie żartu hihi
bez jaj każdy ma prawo do zakupu tabletek
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
25 kwietnia 2012, 11:29
Noooo masz szczęście ;-))
![]()
już chciałam gryźć