Temat: przeniesc sie czy nie..

hhhhh
to ze na podstawie masz 554 jeszcze nie znaczy ze bedzie tak dobrze szlo na rozszerzeniu..
Patrz na swoją przyszłość a nie na koleżanki. Koleżanki dzisiaj są jutro ich nie będzie a na przyszłość swoją pracujesz całe życie. a na Twoim miejscu bym się nie przeniosła, są przecież przerwy i czas po zajęciach żeby się z nimi spotkać.
pomyśl po co ci bio-chem jak chcesz iść na języki? a co ocen to faktycznie to że jesteś dobra na podstawach nie oznacza, że będzie łatwo na rozszerzeniu
na humanie masz mniej nauki, więc bardziej przyłożysz się do języków

domingo19 napisał(a):

to ze na podstawie masz 554 jeszcze nie znaczy ze bedzie tak dobrze szlo na rozszerzeniu..

dokładnie! połowę materiału który jest na rozszerzeniu nie występuje na podstawie 
Zgadzam się z domingo19, ale poza tym, skoro chcesz iść na studia typowo humanistyczne (angielski / niemiecki) to moim zdaniem lepiej Ci będzie tam gdzie jesteś. Po co zawracać sobie głowę dodatkowymi przedmiotami (biola, chemia, ewentualnie fizyka), skoro one w ogóle Ci się nie przydadzą na Twoim przyszłym kierunku. 
 I na koleżanki nie ma co patrzeć. Wiadomo, że miło by było być z nimi w klasie, ale najważniejsza jest nasza przyszłość. :c Ja sama miałam 'koleżankowy' problem jak szłam do gimnazjum. Dosłownie cała klasa (oprócz dwóch osób) szła na inny profil niż ja i ciężko mi się było z nimi rozstawać, bo byliśmy naprawdę zgrani, ale poszłam tam, gdzie mi odpowiadało z tokiem nauczania, a nie tam gdzie znajomi byli.
nie.
domingo19 - właśnie wiem ale wydaje mi sie ze skoro tu sobie tak super radze nauczycielka mnie chwili i wgl to tam gorzej niz 3 nie bedzie ;d
kotek 13 - mozesz mieć sporo racji też nad tym troche myślałam ale w sumie to po humanie co moge robic, a angielski i niem mam tu i tu nawet z tymi samymi nauczycielami, przeraza mnie jednak myśl nadrabiania i zastanawiam sie czy jakbym miała się przenieść to w tym roku czy już od nastepnego
anna1952- podobno znajomosc jezykow jest bardzo ważna przy kierunku farmacji i innych także tych biolchemowych
catha027 wlasnie to samo miałam rozstanie z wszystkimi kolezankami nigdy nie mialam nowej klasy dopiero teraz i moze dlatego sie nie moge za bardzo odnaleźć

kotek13 napisał(a):

Patrz na swoją przyszłość a nie na koleżanki. Koleżanki dzisiaj są jutro ich nie będzie a na przyszłość swoją pracujesz całe życie. a na Twoim miejscu bym się nie przeniosła, są przecież przerwy i czas po zajęciach żeby się z nimi spotkać.


Zgadzam się  w 10000000000%.
Pasek wagi

catha027 napisał(a):

Ja sama miałam 'koleżankowy' problem jak szłam do gimnazjum.
Ykhm, źle napisałam - szłam do liceum. >.<

No, gorzej niż 3 to pewnie by nie było, ale i tak lepiej mieć w świadectwie 5tkę z podstawy niż 3ję (czy 4) z rozszerzenia.  Chociaż nie wiem, nie znam Cię, może miałabyś też 5tkę, ale mówię tylko, że roboty na biol-chemie nie brakuje, wiem z doświadczenia.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.