- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3032
27 marca 2012, 20:41
....
Edytowany przez WhiteCaat 29 marca 2012, 21:47
29 marca 2012, 01:21
Według bardzo uczonej książki, którą posiadam, powinnaś ważyć między 59-60 kg. A ważysz 58 kg. Niby mała różnica, ale może to być początkiem grubych problemów, tym bardziej, że okres zanikł. To znaczy jedno - źle się odżywiasz. I nie koniecznie tu może chodzić o ilość, tylko o jakość spożywanych posiłków.
- Dołączył: 2010-12-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 227
29 marca 2012, 07:51
mi też postawa szkoły się bardzo podoba. mimo iż z tobą jest chyba wszystko w porządku. lepiej żeby nauczyciele byli wyczuleni niz kompletnie to olewali.
w moim liceum był przypadek anorektyczki, której spadki wagi były ignorowane zarówno przez rodzinę, jak i szkołę, mimo iż przyjaciele prosili nawet dyrektora, żeby coś z nią zrobił. ogarnęli się dopiero jak dostała zawału na lekcji matematyki. dobrze, że szpital po drugiej strony ulicy, bo by było po niej.
może twoja nauczycielka miała kiedys podobny przypadek i teraz się bardzo boi? najlepiej porozmawiaj z nią na spokojnie, opisz co codziennie jesz, że jesteś ogólnie świadoma tego co robisz etc. innego wyjścia nie ma...
29 marca 2012, 10:36
bardzo dobrze, że szkoła sie wtrąciła... ile jest przypadków, że nauczyciele niczego nie zauważyli lub nie chcieli widzieć...
29 marca 2012, 20:19
nie ważne, ze twoi rodzice są poinformowani - nie reagują. nauczyciel ma, bez względu na to, OBOWIĄZEK zgłosić to na policję i do jakiegoś ośrodka opiekuńczego. uważaj, bo jeżeli wezmą cię na badania, zrobią rozeznanie i wyjdzie, że coś jest nie tak, to twoim rodzicom mogą być ograniczone a nawet odebrane prawa rodzicielskie, a ty trafisz do domu dziecka.