© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 marca 2012, 08:59
26 marca 2012, 09:36
w takim razie ja chyba jestem bezpłodna. 5 dni po okresie zawsze współżyję bez zabezpieczenia. Już 10 lat 
26 marca 2012, 09:39
Jajeczkowanie mozesz miec w 4tym i 5tym dniu nawet podczas miesiaczki. a 5ty dzien moze byc juz nie plodny.
Poza tym jak masz dni plodne i sie kochasz, to nie jest to 100% że zajdziesz w ciaze.
Zreszta - Twoj partner moze miec problem a nie Ty.
26 marca 2012, 09:40
26 marca 2012, 10:21
26 marca 2012, 10:28
Kalendarzyk nie jest dobrą metodą 'antykoncepcji' bo jest zawodny.
Kalendarzyk - i owszem. Natomiast NPR to juz inna sprawa. Mozna w rozny sposob sprawdzac plodnosc. i to mit, ze tylko kobiety ktore maja regularny cykl.
Owszem, choroba itp. moze zmienic nieco wynik, ale jak juz wiesz kiedy jest faza lutealna to mozna z powodzeniem sie "zabawiac" w tych dniach.
Leczy mnie stwierdzenie, ze to nieskuteczne jak ktos nie probowal i nie wie jak to sie robi, i czy osoba ktora "wpadła" stosowała sie do wszytskic zasad.
Moja matka stosowała ta metodę przez 35 lat i moja siostra i ja bylysmy planowane. innych dzieci nie ma.
Poza tym znam wiele par ktore stosuja ta metode od kilkunastu lat i jest ok.
Natomiast znam wiele, ktore stosuja inna metodę i niestety - wpadają.
26 marca 2012, 10:34
Kalendarzyk - i owszem. Natomiast NPR to juz inna sprawa. Mozna w rozny sposob sprawdzac plodnosc. i to mit, ze tylko kobiety ktore maja regularny cykl.Owszem, choroba itp. moze zmienic nieco wynik, ale jak juz wiesz kiedy jest faza lutealna to mozna z powodzeniem sie "zabawiac" w tych dniach.Leczy mnie stwierdzenie, ze to nieskuteczne jak ktos nie probowal i nie wie jak to sie robi, i czy osoba ktora "wpadła" stosowała sie do wszytskic zasad.Moja matka stosowała ta metodę przez 35 lat i moja siostra i ja bylysmy planowane. innych dzieci nie ma.Poza tym znam wiele par ktore stosuja ta metode od kilkunastu lat i jest ok.Natomiast znam wiele, ktore stosuja inna metodę i niestety - wpadają.
26 marca 2012, 10:40
26 marca 2012, 10:46
Mam w rodzinie kobietę po studiach, która jako metody antykoncepcyjnej używa (uwaga!) skórki od cytryny, którą wkłada sobie do pochwy przed stosunkiem
O matko!! XXI wiek, a taki ciemnogród :P
26 marca 2012, 10:57
Edytowany przez marta.g 26 marca 2012, 10:58
