- Dołączył: 2012-02-29
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 171
18 marca 2012, 21:37
Dziękuję za rady... sprobuje go wyciagnac w weekend na siłownie!! ;)
Edytowany przez Depresjaa 18 marca 2012, 22:10
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
18 marca 2012, 21:39
niech może spróbuje masaży i ćwiczeń na siłowni
- Dołączył: 2009-07-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1466
18 marca 2012, 21:42
Jeśli schudł dawno temu to jedynie może pomóc usunięcie operacyjne nadmiernej ilości skóry. Może też usunąc laserowo rozstepny. Im są bardziej czerwone tym łatwiej się ich pozbyc.
- Dołączył: 2012-02-29
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 171
18 marca 2012, 21:44
niestety kiedy go poznalam miał juz jasne rozstępy...
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Aha
- Liczba postów: 4104
18 marca 2012, 21:46
ja bym na silownie go ciagnela.. moze roztepy nie znikna ale cwiczenia polepsza sytuacje a na wakacje jezdzie do spa.. tam go poprowadza jak dbac o skore.. dwa w jednym:)
- Dołączył: 2009-07-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1466
18 marca 2012, 21:47
Jest teraz szczupły? gdyby nabrał masy miesniowej skóra by sie bardziej rozłozyła
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Aha
- Liczba postów: 4104
18 marca 2012, 21:48
Glinaa napisał(a):
Jest teraz szczupły? gdyby nabrał masy miesniowej skóra by sie bardziej rozłozyła
nie i nie! stala sie bardziej jedrniejsza wiem co mowie
- Dołączył: 2012-02-29
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 171
18 marca 2012, 21:50
190cm - 87kg wygląda szczupło. skóra mu nie wisi ale jak ją łapie to to odchodzi bardzo.
Edytowany przez Depresjaa 18 marca 2012, 21:53
- Dołączył: 2011-07-21
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 3127
18 marca 2012, 21:54
po siłce skóra mu się znacznie napnie. niech się przestanie mazać tylko zacznie mocno nad sobą pracować. nie ma lekko ;)
btw też miałam takiego "wiszącego" chłopaka, ale na szczęście oboje to zlewaliśmy ;)
Edytowany przez 70ada51 18 marca 2012, 21:56
- Dołączył: 2012-02-29
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 171
18 marca 2012, 21:57
70ada51 napisał(a):
po siłce skóra mu się znacznie napnie. niech się przestanie mazać tylko zacznie mocno nad sobą pracować. nie ma lekko ;)
też mu to mówie, albo niech zaakceptuje albo coś z tym zacznie robić, z tą siłownią to też ciężko bo raz w tyg to troche dla niego mało...a od pon do pt pracuje od rana do późnego wieczora.
Edytowany przez Depresjaa 18 marca 2012, 21:58