- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
12 marca 2012, 13:24
Jak myślicie?
Bo ja się ostatnio zaczęłam nad tym zastanawiać...
Czy 2 kawy dziennie z mlekiem i łyżeczką cukru każda, mają negatywny wpływ na dietę?
Nie mówię tu o kaloryczności, ale o jej właściwościach.Może o czymś nie wiem.
Co do cukru,nie piszcie,żebym nie słodziła, bo ja nie jem kompletnie nic słodkiego.
Bardzo rzadko coś skubnę.
Czasem jest 1 kawa z 1 łyżeczką cukru. I to nie jest taka normalna, 5 g. łyżeczka,a mniejsza.
Szczerze, wolę sobie walnąć taką kawkę niż zjeść batona.
Słodzę tylko kawę
Aha chodzi o sypaną kawę, nie rozpuszczalną.
12 marca 2012, 13:29
Ja jednak daje slodzik.Od paru lat...wiem,ze to niezdrowe ale jakos glupio sie przyzwyczailam.
A co do ilosci kaw-2 to optymalne spozycie.
Ja mialam okres ,ze pilam 8 dziennie...na szczescie udalo mi sie ograniczyc.
Kawa w malych ilosciach jest zdrowa:)
12 marca 2012, 13:30
Btw-FammeFatale22
Widze,ze swietnie sobie radzisz,brzuszek na miniaturce swietny.
Pamietam jeszcze pare lat temu jak mialas pamietnik dostepny dla wszystkich bylas wielka motywacja dla mnie:)
12 marca 2012, 13:31
ja nie słodze :)
A co do kaw to kiedys tz przez ostatnie jakieś 3 lata kwa kawa i kawa cały dzien/Teraz też budze sie kawa ale pije 3 dziennie no do 5 :) i zdrowa jestem :P
- Dołączył: 2011-06-10
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3557
12 marca 2012, 13:31
Ja dziennie piję 2 filiżanki kawy sypanej i po obiedzie kubek rozpuszczalnej z mlekiem. Nie mam zamiaru ograniczac bo kawę uwielbiam,czuje sie po niej dobrze więc czemu mam ograniczac
![]()
czasami jak opiję sie kawy np. 4-5 dziennie to wieczorem mam drgania rak i czuję sie zakręcona
![]()
- Dołączył: 2011-03-27
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 1692
12 marca 2012, 13:33
Nie uważam, żeby kawa jakoś specjalnie szkodziła a tym bardziej 2 dziennie. Ja kiedyś piłam ok 4 sypanych z mlekiem teraz piję 4 rozpuszczalne z mlekiem i słodzikiem (smak mi się zmienił stąd zmiana kawy). W wielu wspomagaczach odchudzania jest kofeina więc wydaje mi się, że kawa może raczej pomóc niż zaszkodzić. Tu artykuł o dodatkach do kawy:
http://www.odchudzamsie.pl/odchudzanie/kawa-zdrowe-i-niezdrowe-dodatki 12 marca 2012, 13:33
moim skromnym zdaniem od dwóch kaw dziennie z mlekiem i cukrem nie przytyjesz
- Dołączył: 2011-09-30
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 461
12 marca 2012, 13:34
NotMyself napisał(a):
Ja jednak daje slodzik.Od paru lat...wiem,ze to niezdrowe ale jakos glupio sie przyzwyczailam.A co do ilosci kaw-2 to optymalne spozycie.Ja mialam okres ,ze pilam 8 dziennie...na szczescie udalo mi sie ograniczyc.Kawa w malych ilosciach jest zdrowa:)
ja też tylko słodzik daję :)
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
12 marca 2012, 13:36
NotMyself napisał(a):
Btw-FammeFatale22Widze,ze swietnie sobie radzisz,brzuszek na miniaturce swietny.Pamietam jeszcze pare lat temu jak mialas pamietnik dostepny dla wszystkich bylas wielka motywacja dla mnie:)
Dziękuję bardzo :))
Widzę,że jest parę osób ,które kojarzą mnie ze "starej" vitalii z przed lat :)))
Też używałam słodzik prawie rok,ale jak się skończył , tak już nie kupiłam.
Moja kawa to kubek zalany wodą troszkę dalej niż do połowy..reszta to mleko, muszę mieć dużo mleka do kawki.
Aspenn - ja się staram ograniczać do 2 sypanych, lub jedna sypana + jedna rozpuszczalna po południu,ale już bez cukru.
Czyli nie muszę się martwić.
Ciśnienie mam w normie, więc będę sobie popijać kawę :). Właśnie się parzy ;)
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
12 marca 2012, 13:37
mi się zdarzają nawet trzy dziennie :)
Kawa przyspiesza przemianę materii więc się nie przejmuj :)
czasami jak opiję sie kawy np. 4-5 dziennie to wieczorem mam drgania rak i czuję sie zakręcona
