Temat: dieta a prostowanie?

Jestem ciekawa opinii, od zawsze mi się mega kręciły włosy, są naturalne, ale od kilkunastu miesięcy się prostują. Zastanawiam się czy to po prostu niezdrowa dieta dała o sobie znać czy tak mają i już. Myślicie że to mogło mieć wpływ i po prostu nie mają siły się kręcić?
może są zniszczone.
o matko :) ale fajne :) fajnie to wygląda :)
od samej diety? raczej jakieś zmiany hormonalne raczej x/
a i z wiekiem troszkę się to zmienia. A i z długością, bo masz dużo włosów i wbrew pozorom one ważą.
Wiem co mówię, bo sama mam sprężynki od urodzenia :]

Druga sprawa - widzę, że je przylizałaś grzebieniem, a schną od dołu, więc od góry wyglądają jak ulizane przez krowę

Mój sposób na włosy - przeczesuję je palcami z głową w dole i nie głaskam, nie ulizuję . Mają wtedy powietrze więc i skręt jest lepszy i nie schną na płasko
masakra:d
wspolczuje wlosow;d
Ja miałam tak samo. Od małego miałam tzw, barana na głowie. W wieku ok. 14-15 lat zapuściłam włosy. Końcówki się kręciły, góra nie. Po ścięciu tych loków okazało się,że już się nie kręcą. Do dziś mam lekko falowane i podatne do skrętu włosy, ale już nie "loki".  Nie wiem dlaczego tak się stało (na pewno nie dieta), ale ja się cieszę.Nie lubiłam tej "owcy" na głowie.
Pasek wagi
ja bym nie chciala takich wlosow :D
a chodzisz w spiętych włosach ;) ?
Moja koleżanka ma spiralki od połowy dlatego, że pół życia nosiła spięte i "naciągnięte"
agataq, rozbawiłaś mnie z tą krową :D Nie ma opcji robić tak jak każesz, bo one niestety i tak po wyschnięciu się mega puszą: i ostatnie o czym marzę to więcej powietrza :D

Karolina, wzbudziłaś we mnie nadzieję :D I tak, chodzę w spiętych, ale całe życie to nie miało na nie wpływu. Dopiero głodówka je ruszyła. Też ich nie chce, ale myślę tak od 18 lat i nic mi to nie daje, więc stwierdziłam że je zaakceptuje. Nie moja wina że takie urosły xD

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.