- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 3525
25 lutego 2012, 20:20
Czy często znajdujecie niestrawione resztki pokarmu... w toalecie? Ostatnio zdarza mi się to dość często i są to przeróżne rzeczy. Szukałam na ten temat inf w internecie ale nic pocieszającego nie znalazłam. Czy należałoby się tym martwić i czym to może być spowodowane? Sama wiem, że pewne produkty zawierają np. sporo błonnika i tak po prostu jadą sobie nietknięte przez nasz układ pokarmowy.... ale kukurydza a nawet papryka? Pomocy!
dodam że mam bardzo częste wzdęcia : (
Edytowany przez chuda.ja 25 lutego 2012, 20:28
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
25 lutego 2012, 20:21
kukurydza i papryka to w sumie dość ciężkie rzeczy dla żołądka, może dlatego?
25 lutego 2012, 20:23
kukurydza i papryka, kolor buraczany, pestki sa ok. Gorzej jakbyś zobaczyła ryż lub makaron :P
- Dołączył: 2012-02-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 40
25 lutego 2012, 20:23
Ja udałabym się z tym do lekarza na Twoim miejscu. Powie co Ci dokładnie dolega i w razie czego przepisze jakieś tabletki.
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 3525
25 lutego 2012, 20:24
nie lubię ze wszystkim biegać do lekarza, ani brać tabletek jak nie trzeba ;/
- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1113
25 lutego 2012, 20:25
z kukurydzą mi sie tak zdarzało ;)
- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1113
25 lutego 2012, 20:25
z kukurydzą mi sie tak zdarzało ;)
25 lutego 2012, 20:25
Hm. Ja, gdy byłam mała (mama mi opowiadała), podobno defekowałam całymi marchewkami. I nie był to przypadek, okazało się, tylko miałam.. kurde, co to było? Gr, nie pamiętam nazwy, ale generalnie chodziło o to, że mój organizm nie był w stanie trawić B-karotenu. Nie mogłam przez to jeść niczego co zawierało marchewki. Na szczęście mi to przeszło.
- Dołączył: 2011-08-08
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 3525
25 lutego 2012, 20:25
wszystko co ma więcej błonnika tak przeze mnie przelatuje, brązowy ryż też