Temat: Pilne .Czy tabletki wzmogą apetyt ?

Witam Was .
Chciałabym proscić o pomoc..
Chodzi o to, że od kilkunastu miesięcy nie mam @  zaczęło się nie długo po rozpoczęciu "diety" .
Wiem, że powinnam iść do ginekologa ale obawiam się,że przez tabletki mające na celu przywrócić mi @  zwiększy mi się apetyt który i tak jest kompulsywny i kończy się obżarstwem a potem wizytą w łazięce...
wiem,że to przez swoją psychikę  i zachowanie przyczyniłam się głowinie do utraty mięsiączek ale jak mam to wyjaścnić  lekarzowi ??
PRzecież nie powiem co i jak...

Czy faktycznie, biorąc  takie tabletki kończą się dodatkowymi kg? ?JAk to u Was było ?
 

Z jednej strony Cie rozumiem ,że nie chcesz ,aby to wyszło na jaw do rodziców, ale nie czekaj i idź z tym do lekarza , porozmawiaj z nim on nie musi od razu informować o tym rodziców.

Bulibulibuli20 napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

Bulibulibuli20 napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

Czemu nie powiesz lekarzowi co i jak? Po to jest lekarz. On nei czyta z fusow.
Choroba odżywiania... napady, wymioty, intensywne wysiłki- oto przyczyna zaniku @ . Nie wiem czy tabletki mi pomogą czy nie. ale za nic w świecie nie chce przytyć i wyglądać jak kiedyś .stąd to pytanie
Ale wlasnie powinnas mu powiedziec co i jak. A moze sa rozne tabletki? Moze on jak cie zobaczy to pomysli, ok damy jej takie zeby troche cialka nabrala? A jak mu powiesz ze bron borze nie chcesz przytyc to moze znajdzie jakies inne rozwiazanie.
a nie sądzisz,że kiedy coś takiego wyjdzie na jaw (moje zachowanie, problem z sobą)poinformuję moich rodziców..

Wiesz co ja sie nie znam. Ale o tym ze masz kompulsy nei musisz mu mowic tylko o tym ze za zadne skarby nie chcesz i nie mozesz przytyc. 
Pasek wagi
dobrze dobrane tabletki nie powodują wzrostu masy ciała(tj. tkanki tłuszczowej) a jedynie zatrzymywanie wody-to jest przyczyna ew. wzrostu wagi! ja używam krążka-nuvaring i nie zwiększyło mi to ani trochę wagi!

Bulibulibuli20 napisał(a):

ZAstanawiałam się nad psychiatrą.. jednak problem w tym,że za parę miesięcy dopiero będę pełnoletnia i obawiam się,że  jeśli dowie się co mi jest poinformuję moich rodziców. A to wolę uniknąć..


myślę, że psychiatrzy powinni mieć wyczucie na problemy innych i rozumieć, że na razie nie jest czas na stawienie czoła rodzinie... ale w razie czego możesz poszperać w internecie i poszukać najbardziej dyskretnych... może na stronach o bulimii są jakieś listy przyjaznych i zaznajomionych w temacie przychodni w Twojej okolicy... może gdzieś niedaleko masz klinikę dla osób z zaburzeniami i tam będzie ginekolog, który lepiej będzie potrafił dobrać Ci leczenie uwzględniając Twoje problemy

na pewno nie powinnaś podejmować teraz żadnych kroków bez wsparcia specjalistów

nawet branie tabletek hormonalnych na odzyskanie okresu nie pomoże Ci jeśli stylem życia nadal będziesz się niszczyć... odzyskasz okres, przestaniesz brać tabletki i będzie tak samo jak teraz, a nawet gorzej, bo zniszczysz sobie żołądek i wątrobę

KotkaPsotka napisał(a):

Bulibulibuli20 napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

Bulibulibuli20 napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

Czemu nie powiesz lekarzowi co i jak? Po to jest lekarz. On nei czyta z fusow.
Choroba odżywiania... napady, wymioty, intensywne wysiłki- oto przyczyna zaniku @ . Nie wiem czy tabletki mi pomogą czy nie. ale za nic w świecie nie chce przytyć i wyglądać jak kiedyś .stąd to pytanie
Ale wlasnie powinnas mu powiedziec co i jak. A moze sa rozne tabletki? Moze on jak cie zobaczy to pomysli, ok damy jej takie zeby troche cialka nabrala? A jak mu powiesz ze bron borze nie chcesz przytyc to moze znajdzie jakies inne rozwiazanie.
a nie sądzisz,że kiedy coś takiego wyjdzie na jaw (moje zachowanie, problem z sobą)poinformuję moich rodziców..
Wiesz co ja sie nie znam. Ale o tym ze masz kompulsy nei musisz mu mowic tylko o tym ze za zadne skarby nie chcesz i nie mozesz przytyc. 


Może i masz rację. Może zaznaczę,że ledwie co udaje misię trzymać dietę i często   jakis wyskok mi sie zdarza.. dlatego nic nie może  zachwiać jeszcze bardziej'mojej równowagi' bo całkiem pogorszy sytuację a że schudłam ok 23 kg już , i nie mogę przytyć .
Weź jeszcze pod uwagę, że wymiotując wydalasz też tabletkę.... efekt będzie taki, że do organizmu nie będą się one wchłaniać regularnie... a nie ma nic gorszego w leczeniu hormonalnym jak nieregularność... właśnie dlatego potrzebujesz wsparcia specjalistów
agataq, przeczytałaś tak w ulotce?
to czy kobieta przybierze na wadze zależy tylko i wyłącznie od jej reakcji na tabletki.
nie jest istotne czy bierze nowej czy starej generacji...

ja po tabletkach nowej generacji utyłam 20 kg - przez nadmierny apetyt i zatrzymaną wodę. skąd wiem? w miesiąc po odstawieniu tabletek zniknęło mi 10 kg samoczynnie...

co do autorki tematu..bądź szczera z lekarzem, on ma za zadanie Tobie pomóc i dotrzymać tajemnicy lekarskiej.

agataq napisał(a):

wejdź w edycje posta i usuń capslocka z nazwy wątku - krzykiem nic nie wskórasz a na dodatek łamiesz regulaminwytłumaczenie że hormony zwiększają lub zmniejszają wagę to mit. Nowoczesne tabletki są przyjazne dla kobiety a waga bierze się z kalorii a nie tabletek i powietrza[/quoteto

 

 

to jest krzyk rozpaczy chyba nie macie pojęcia co to znaczy zmagć się z zaburzeniami odzywania po co odrazu tak ostro ???????????????

Teraz masz zaburzenia odżywiania a później kłopoty z zajściem w ciąże. Nie chodź do lekarza, bo  możesz przytyć. Dużo łatwiej będzie ci wytłumaczyć partnerowi, że nie możesz mieć dzieci. bo trwale uszkodziłaś jajniki a błona śluzowa twojej macicy jest za gruba żeby zagnieździł się zarodek,  niż powiedzieć lekarzowi, że nie masz miesiączki. Nie martw się w domach dziecka wiele pociech czeka na adopcję, twój partner będzie zachwycony szczupłą kobietą, więc po co ci ta miesiączka, hormony i perypetie?

Bulibulibuli20 napisał(a):

a nie sądzisz,że kiedy coś takiego wyjdzie na jaw (moje zachowanie, problem z sobą)poinformuję moich rodziców..

nie. idziesz do gina i mówisz SZCZERZE co i jak. nie owijaj w bawełnę, że nie wiesz co się działo tylko powiedz, co robiłaś. powiedz, że zdrowiem psychicznym już się zajmujesz, a teraz musisz naprawić zdrowie fizyczne. pamiętaj, tu chodzi o Twoje zdrowie teraz i w przyszłości.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.