Temat: Pilne .Czy tabletki wzmogą apetyt ?

Witam Was .
Chciałabym proscić o pomoc..
Chodzi o to, że od kilkunastu miesięcy nie mam @  zaczęło się nie długo po rozpoczęciu "diety" .
Wiem, że powinnam iść do ginekologa ale obawiam się,że przez tabletki mające na celu przywrócić mi @  zwiększy mi się apetyt który i tak jest kompulsywny i kończy się obżarstwem a potem wizytą w łazięce...
wiem,że to przez swoją psychikę  i zachowanie przyczyniłam się głowinie do utraty mięsiączek ale jak mam to wyjaścnić  lekarzowi ??
PRzecież nie powiem co i jak...

Czy faktycznie, biorąc  takie tabletki kończą się dodatkowymi kg? ?JAk to u Was było ?
 

wejdź w edycje posta i usuń capslocka z nazwy wątku - krzykiem nic nie wskórasz a na dodatek łamiesz regulamin

wytłumaczenie że hormony zwiększają lub zmniejszają wagę to mit. Nowoczesne tabletki są przyjazne dla kobiety a waga bierze się z kalorii a nie tabletek i powietrza

Czemu nie powiesz lekarzowi co i jak? Po to jest lekarz. On nei czyta z fusow.
Pasek wagi
powinnaś pójść nie do ginekologa, ale przychodni zdrowia psychicznego...

może to depresja wymusza na Tobie tak głupie zachowania i da się temu zapobiec lekami na depresje... a do tego regularne wizyty u psychologa i rozmowy o tym jak radzić sobie z problemami

a do ginekologa idz w drugiej kolejności... zaraz po psychiatrze i psychologu jak już będziesz gotowa na poprawianie swojego zdrowia


Naprawdę masz poważny problem... Musisz coś z tym robić ! Nie możesz dłużnej tego bagatelizować...! Myśle ze po takich tabletach można przytyć.... W końcu to hormony... Pogadaj szczerze z lekarzem on zrozumie ponieważ nie tylko się odchudzamy żeby lepiej wyglądać ale też dla zdrowia :) Pozdrawiam :)

KotkaPsotka napisał(a):

Czemu nie powiesz lekarzowi co i jak? Po to jest lekarz. On nei czyta z fusow.


Choroba odżywiania... napady, wymioty, intensywne wysiłki- oto przyczyna zaniku @ .
Nie wiem czy tabletki mi pomogą czy nie. ale za nic w świecie nie chce przytyć i wyglądać jak kiedyś .
stąd to pytanie

Bulibulibuli20 napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

Czemu nie powiesz lekarzowi co i jak? Po to jest lekarz. On nei czyta z fusow.
Choroba odżywiania... napady, wymioty, intensywne wysiłki- oto przyczyna zaniku @ . Nie wiem czy tabletki mi pomogą czy nie. ale za nic w świecie nie chce przytyć i wyglądać jak kiedyś .stąd to pytanie

Ale wlasnie powinnas mu powiedziec co i jak. A moze sa rozne tabletki? Moze on jak cie zobaczy to pomysli, ok damy jej takie zeby troche cialka nabrala? A jak mu powiesz ze bron borze nie chcesz przytyc to moze znajdzie jakies inne rozwiazanie.
Pasek wagi

kolejny.tluscioch napisał(a):

powinnaś pójść nie do ginekologa, ale przychodni zdrowia psychicznego... może to depresja wymusza na Tobie tak głupie zachowania i da się temu zapobiec lekami na depresje... a do tego regularne wizyty u psychologa i rozmowy o tym jak radzić sobie z problemamia do ginekologa idz w drugiej kolejności... zaraz po psychiatrze i psychologu jak już będziesz gotowa na poprawianie swojego zdrowia


ZAstanawiałam się nad psychiatrą.. jednak problem w tym,że za parę miesięcy dopiero będę pełnoletnia i obawiam się,że  jeśli dowie się co mi jest poinformuję moich rodziców. A to wolę uniknąć..

KotkaPsotka napisał(a):

Bulibulibuli20 napisał(a):

KotkaPsotka napisał(a):

Czemu nie powiesz lekarzowi co i jak? Po to jest lekarz. On nei czyta z fusow.
Choroba odżywiania... napady, wymioty, intensywne wysiłki- oto przyczyna zaniku @ . Nie wiem czy tabletki mi pomogą czy nie. ale za nic w świecie nie chce przytyć i wyglądać jak kiedyś .stąd to pytanie
Ale wlasnie powinnas mu powiedziec co i jak. A moze sa rozne tabletki? Moze on jak cie zobaczy to pomysli, ok damy jej takie zeby troche cialka nabrala? A jak mu powiesz ze bron borze nie chcesz przytyc to moze znajdzie jakies inne rozwiazanie.


a nie sądzisz,że kiedy coś takiego wyjdzie na jaw (moje zachowanie, problem z sobą)poinformuję moich rodziców..
zasuwaj do lekarza i to szybko! dobry lekarz rozumie, że przy doborze tabletek należy wziąć różne aspekty pod uwagę, tzn zwraca uwagę także na stan skóry (czy sie przetłuszcza, czy jest sucha), czy też kwestię wagi. mój gin np rozmawiał ze mną na temat wagi, bo juz przed ciążą miałam lekką nadwagę i nie chciałam przytyć. a poza tym to też jest kwestia nastawienia - jak sie zaczniesz "rozgrzeszać", że tyjesz przez tabletki, to będziesz tyć.... miliony kobiet używa antykoncepcji i nie oznacza to, że każda jest otyła... tyle się od nadmiaru jedzenia, a nie tabletek.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.