Temat: Grzybica pochwy-ratunku

Mam duży problem (nie krępuje mnie pisanie o tym;) ) mam prawdopodobnie grzybice pochwy (moje objawy zgadzają sie z tym co przeczytałam na internecie ) (świąd, pieczenie, zaczerwienienie, opuchnięcie, nalot, upławy) wizyte u ginekologa mam dopiero w środę do tego czasu to ja chyba umrę! strasznie mnie swędzi, normalnie się zadrapię! cięzko mi sie aż chodzi a do pracy trzeba.. zmaruję clotrimazolum bo gdzies kiedyś wyczytałam ze pomaga, ale cholera nic.... jak ja mam przetrwać do srody ?:(:( pomocy !!

mag1313 napisał(a):

Odstaw cukier we wszelkiej postaci. To najlepsza pożywka dla drożdży. (owoce, pieczywo, słodkie napoje, wszystko, co ma cukier)

w końcu ktoś to napisał! aż dziw bierze, że dopiero na czwartej stronie :D
to przede wszystkim, zupełnie odstaw cukier, nie pij też herbaty (tylko wodę) zero alkoholu i źródeł pleśni, grzybów  (sery pleśniowe itd) ja nie jadłam tez pomidorów (nie wiem czy nie przesadzam, ale z doświadczenia wiem, ze strasznie szybko pleśnieją)

raz miałam grzybice- hardcore, ale obeszłam się bez lekarza- dieta+clotrimazol+probiotyki w tonach ;) objawy przestały mi dokuczać po kilku dniach, dietę stosowałam jeszcze przez kilka tygodni, clotrimazol przez kolejne 2.


Pasek wagi
poproś w aptece o tabletki z bakteriami kwasu mlekowego np lactovaginal, i zaaplikuj do pochwy, powinno troszkę pomóc, na wakacjach miałam ten sam problem a na wyjeździe nie mogłam znaleźć ginekologa ( mi pomogło)
tantum rosa, niby do przemywania, ale moja znajoma płucze sobie nią pochwę. Strzykawkę z roztworem wprowadzasz do pochwy i wpuszczasz powoli płyn. Ja nigdy nie stosowałam, ale podobno genialne.
Pasek wagi
Też się z tym męczyłam. Najlepszy sposób na złagodzenie objawów: zaparz sobie szałwię, może być też rumianek jednakże rumianek nie jest aż tak skuteczny jak szałwia. Gdy napar już trochę przestygnie ale będzie jeszcze ciepły to zwykłymi patyczkami kosmetycznymi zamoczonymi w naparze z szałwii zbieraj sobie ten biały śluz ze ścianek wewnątrz pochwy. Ja byłam u ginekologa z grzybicą przepisał mo czopki i maść do smarowania ale niewiele mi to pomogło. Dopiero przemywanie wewnątrz szałwią przyniosło efekt.
I pij kefir.. zawiera dużo bakterii kwasu mlekowego łatwiej bedzie sie im zregenerowac i odtworzyc naturalną florę. reszty nie bede powtarzać
Kup aloes i smaruj się nim mi pomagał, do tego przy każdym antybiotyku jak bedziesz brała proś lekarza o coś na ochrone np nystatyna, i oczywiscie zakup sobie tabletki które przepisze ginekolog. Mam to cholerstwo co jakiś czas okropne uczucie. Kup jeszcze jakiś płyn który zawiera dużo pałeczek kwasu mlekowwego Buzka :*
pluczz te miejsca naparem z szalwi albo rumianku lub kup tantum rosa
leć do lekarza prywatnie, nie ma co czekać!!!  
a jeśli nie dasz rady to polecam Lactovaginal, sama stosuje od czasu do czasu profilaktycznie

Ja tak ostatnio miałam i moja pani doktor powiedziała że jeśli tak bedzie dalej bolało to żebym myła sie w wodzie z octem. Na około 1 litr wody wlej 3 łyżki octu i myj się tak kilka razy dziennie. Mi bardzo pomogło :)
A to nie jest czasami zapalenie pochwy?
Grzybica aż tak okropnie chyba nie męczy...
Miałam takie same objawy i lekarz stwierdził mocny stan zapalny..
A męczyłam się z tym kupę czasu,bo też leczyłam Clotrimazolem itp.
Dopiero lekarz pomógł.
Globulki Gynalgin i metronidazol w tabletkach do połknięcia dla mnie i partnera...
Kuracja trwała 2 tygodnie....
To było w czerwcu, od tamtej nie mamy żadnych problemów.
Od tamtej pory stosuję też płyn do higieny intymnej z AA. Jest super.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.