- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 lutego 2012, 18:57
8 lutego 2012, 22:10
8 lutego 2012, 22:27
8 lutego 2012, 22:47
jak to gitarę zawracam kocham go. Moim zdaniem z chłpakiem powinno się spotykać się raz na tydzień dwa bo po co częściej ważniejsze są sprawy do roboty. I ja już nie jestem nastolatką żeby tęsknić jak oszalała
8 lutego 2012, 22:49
nie wyobrażam sobie pracować do 18 i w soboty szkoła nauka ćwiczenia to nie ma czasu na chłpaka już kompletnie skreślony
8 lutego 2012, 23:31
8 lutego 2012, 23:36
8 lutego 2012, 23:42
Ideałów nie ma. A to, że byłaś kobietą bluszcz i nie potrafiłaś się oderwać od tamtego jak zaczął się źle zachowywać, że mu matkowałaś zamiast traktować jak partnera to możesz winić tylko siebie a nie faceta. Amen.
oj nie oceniaj tak łatwo.. gdy patrzysz z boku na sytuację, rozwiązanie samo się nasuwa. natomiast gdy jesteś uwikłana w coś takiego, to decyzja nie jest juz taka prosta.
bezmotywacji19- ja miałam tak samo z byłym-nie tęskniłam. co chwilę robił mi awantury, że nie chcę się z nim spotkać. nawet gdy naprawdę nie miałam czasu i wiedział o tym, dawał mi dosłownie rozkaz wyrobienia się ze wszystkim wcześniej po to, żeby się z nim zobaczyć.. teraz naprawdę wątpię, czy to była miłość. gdy zerwałam z nim, zobaczyłam jak bardzo ten związek był chory. długo to odchorowywałam. ex mnie prześladował, groził, przez co podejśćie do facetów miałam podobne jak Ty, że nie można im ufać, znęcają się, zdradzają, nie wyobrażałam sobie ślubu.
teraz wszystko się zmieniło za sprawą mojego obecnego faceta, tęsknię za nim jak wariatka :) Gdy się widzimy najchętniej wogóle bym się z nim nie rozstawała. pomógł mi się przestać bać i uspokoić psychicznie. myślę, że to kwestia spotkania odpowedniej osoby i że Ciebie też to kiedyś czeka :)