- Dołączył: 2012-01-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 8
26 stycznia 2012, 16:14
Od paru dni bardzo napaliłam się na kolczyk w wardze strasznie mi sie to podoba juz od dawna a teraz mam mega ochote w koncu to zrobić .Jak myślicie spoko pomysł czy to trochę wiocha?
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3643
26 stycznia 2012, 16:31
mi się nie podobają, ale wiadomo co kto lubi ;)
- Dołączył: 2011-11-12
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3087
26 stycznia 2012, 16:34
Ja mam przekłutą wargę na dole na środku i z boku, ale noszę tylko jednego kolczyka, na zmianę tu lub tu.
- Dołączył: 2012-01-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 8
26 stycznia 2012, 16:51
Dobra wasze odpowiedzi jeszcze bardziej zachecily mnie do tego kolczyka . Jestem pewna na 100% ze go zrobię. Jak będzie zle wygladal to poprostu go sciagne .
Zyje sie raaaaaaaaaaaaaz!! dzieki wszystkim za własne zdanie
- Dołączył: 2012-01-09
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 111
26 stycznia 2012, 16:58
Jeśli kolczyk jest dobrze zrobiony to wcale nie masz śladu ja miałam kolczyk w wardze i nic nie widać po tym... ^^ Raz się żyje zrób sobie go :)
26 stycznia 2012, 17:04
dla mnie wiocha, ale zależy dużo od twojej urody, stylu, charakteru i stanowiska.
- Dołączył: 2009-10-03
- Miasto:
- Liczba postów: 1295
26 stycznia 2012, 18:31
masz ochote to zrob,mi osobiscie nie podoba sie w wardze
- Dołączył: 2010-02-26
- Miasto: Arabia Saudyjska
- Liczba postów: 2148
26 stycznia 2012, 18:35
Nie patrz na ludzi jak Ci sie podoba to rob.Osobiscie nie jestem za kolczykowaniem twarzy.
26 stycznia 2012, 18:41
marta1501 napisał(a):
ja mam kolczyk w nosie, ale jest delikatny, natomiast kolczyk w wardze kojarzy mi sie raczej z rozwydrzona nastolatka, ktora gdy dostanie rozumu go wyjmie - też kiedys miala faze pokolei na brew, warge, jezyk, pepek, tatuaze.. wyroslam :)
mam 22 lata i uwielbiam piercing. i nie jestem napewno rozwydrzona! w planie mam wlasnie zrobienie sobie kolczyk w wardze a i moze kiedy tatuaz. kazdy ma swoje cialo, robi to co mu sie podoba i nikomu nic do tego.
- Dołączył: 2011-01-28
- Miasto: Bezludzie
- Liczba postów: 8653
26 stycznia 2012, 18:42
Miałam kolczyk w wardze (dolna warga, po prawej stronie;
takie coś tylko z dużo mniejszą kuleczką). Plotki głoszą, że mi pasował, ja byłam zadowolona. Do czasu. Od kilku lat już go nie noszę (zwyczajnie mi się znudził), dziurki na wylot nie ma, zarosła, ale blizna została, jednak nie szpeci, w niczym nie przeszkadza.
Jeśli Cię do niego ciągnie - zrób! To przecież nie tatuaż, z którym później dużo ciężej sobie poradzić w razie czego.
Edytowany przez ...Dupka 26 stycznia 2012, 18:44