- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 62
18 stycznia 2012, 17:26
I nie mogę się wcześniej wybudzić niż po tych 14-16h snu. Brałam Biofer, ale po nim czułam się jeszcze gorzej. Spałam tak już sporo przed tym, jak przeszłam na dietę. Czy nerwy mogą być tego skutkiem? Może problem siedzi w czymś innym?
Jeszcze coś- jestem głodna, a w ogóle nie mogę patrzeć na jedzenie. Robi mi się niedobrze od razu.
- Dołączył: 2009-11-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1520
18 stycznia 2012, 22:21
A ew. anemia? badałaś żelazo?
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 838
18 stycznia 2012, 22:26
Ja też tak mam. Moge spać do 14 zjeść coś i dalej spać do 20 non stop. Cukrzycy nie mam, TSH w normie. Podejrzewam, że to przez stres... a jego mam dużo ostatnio.
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 13
18 stycznia 2012, 22:32
Może to niedoczynność tarczycy. Zrób badanie TSH i zapisz się do endokrynologa!
- Dołączył: 2010-08-08
- Miasto: Mexico City
- Liczba postów: 85
18 stycznia 2012, 22:46
Cukrzycy bym nie podejrzewała. Sama mam od 12 roku życia. Główne objawy to picie ogromnych ilości płynów ( ja w nocy wstawałam i wypijałam po 2 litry naraz), dodatkowo zazwyczaj chudnie się w ekstremalnym tempie, a w organizmie wydziela się aceton wynikający ze spalania zapasów tłuszczu, więc wydziela się specyficzny zapach, którego nietrudno nie poczuć. Więc szukała bym przyczyny gdzie indziej. Może faktycznie anemia, tak jak wiele osób wcześniej już wspomniało!
- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 62
18 stycznia 2012, 23:31
G.R.u. napisał(a):
Anemia. Może masz chujową dietę pozbawioną tłuszczu z
ilością kalorii albo pijesz za dużo kawy albo herbaty -
kofeina, teina i inne takie utrudniają wchłanianie
z żarcia. Zacznij wpieprzać tłuste ryby, szpinak,
i inne zielone warzywa, a przede wszystkim pij sok z
litrami (dla mnie pycha) i smaruj pieczywo miodem.
Herbatę piję dwa- trzy razy dziennie, kawy nie cierpię w żadnej postaci, energetyków też nie ruszam. Soku z buraków nie lubię, ale barszcz czerwony, buraczki na patelni po prostu kocham. Ryby bardzo lubię, w szczególności łososia. A pieczywo z miodem to... do czego? Podejrzewam, że jakiś twarożków?
- Dołączył: 2010-02-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1493
19 stycznia 2012, 00:01
Ja tak miałam jak brakowało mi żelaza, ale słyszałam, że to może byc również cukrzyca