Temat: praca - prowadzenie prezentacji

Dostałam taka ofertę pracy - przeprowadzanie prezentacji sprzętu medycznego. I właśnie mam mieszane uczucia, jak takie osoby są odbierane przez owych słuchaczy, boję się że ludzie będą mi wytykać że jakieś badziewia chcę im wcisnąć. Opłaca się zaczynać taką pracę, może ktoś was może się podzielić doświadczeniem?
nie mam doświadczenia, ale śmierdzi mi to bardziej wyrafinowaną formą domokrążstwa
Poczytaj o firmie. Jeśli to akwizycja, to ludzie nie będą podchodzili z entuzjazmem. Dziwi mnie tylko jedno - wydaje mi się, że aby prezentować sprzęt medyczny trzeba się na nim dobrze znać i potrafić udzielać odpowiedzi na pytania fachowców. A Ty brzmisz, jakbyś była w tym zupełnie niezorientowana w temacie. Już samo to budzi moje wątpliwości.
Edit. dodam, że ja przez sprzęt medyczny rozumiem sprzęt profesjonalny, np. aparaturę typu USG, tomograf itp., a nie ciśnieniomierz firmy krzak.
Szkolenia dopiero będę mieć także wszystkiego się dowiem. Koleżanka tam pracuje jako telemarketerka i sobie ogólnie chwali mówi że ci prezenterzy też fajnie zarabiają. Pracować mam popołudniami z biura dostaję adresy osób chętnych na prezentację i tak się zastanawiam...
Nie wiem czy ten sprzęt jest aż tak profesjonalny :) myślę że to jakieś sprzęty bardziej domowego użytku typu inhalatory, jakieś sprzęty antyalergiczne, tak coś mi się po uszy obiło  
Jeśli nie każą Ci do tego dokładać i nie musisz rezygnować z czegoś innego, to warto spróbować. Zawsze jedno doświadczenie więcej. Skoro koleżanka nie narzeka, to może nie jest tragicznie. Jednak telemarketer ma gorzej niż prezenter, bo na prezentacje przychodzą ludzie, którzy z jakichś powodów wyrazili na nią zgodę. Oczywiście musisz liczyć się z tym, że część osób przychodzi na darmowy obiad lub po obiecany gratis, a samą prezentację ma gdzieś. Ale pewnie trafiają się też ludzie zainteresowani.
No właśnie jak nie spróbuję to się nie dowiem
tak tylko te chętne osoby to są na siłe wyciągnięte za uszy przez te telemarketerki

manru napisał(a):

tak tylko te chętne osoby to są na siłe wyciągnięte za
przez te telemarketerki
No właśnie czasami i tak bywa

edziaaaaaa napisał(a):

Nie wiem czy ten sprzęt jest aż tak profesjonalny :)
że to jakieś sprzęty bardziej domowego użytku typu
jakieś sprzęty antyalergiczne, tak coś mi się po uszy
 
Podejrzewam, że to typowa firma, która zaprasza ludzi na prezentacje (mam po 5 telefonów dziennie tego typu, przestałam już odbierać telefon), obiecując jakieś drobne upominki za przybycie. Niektórzy chętnie na to chodzą, niektórzy tego nie znoszą. Sprzedaż zależy tylko i wyłącznie od ceny produktów (no i po części od umiejętności prezentacji). Pamiętaj, że na to przychodzą ludzie mający masę czasu, a na ogół ktoś kto ma masę czasu, nie ma za wiele pieniędzy. 
Ale jak jak mówię, zawsze jest to jakieś doświadczenie i czegoś się uczysz, choćby umiejętności prezentacji. To się może przydać w niemal każdej pracy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.