Temat: zapalenie pęcherza

jak mnie bolal pęcherz zwłaszcza pod koniec oddawania moczu to byłam furagin czy coś takiego i po 3 dniach już było znośnie, także myslę, że to możliwe chociaż to też zależy w jakim jesteś stanie 

najlepsze jest furaginum i gorąca kąpiel, ale myślę że jak będziesz brac urinal, ciepło się ubieraj, grube skarpety, zakryte nerki, zrób sobie długą , gorącą kapiel,ja od kilku lat na to cierpie więc wiem co to znaczy:/

ja jadłam zawsze urosept.

tak leki takie powoduja czasem błędne wyniki.Zawsze pisze zeby nie łykac 24h przed oddaniem moczu do analizy

ale nie wiecie jak to wpływa na wyniki takie samodzielne leczenie? dobrze gdybym zdobyła to zwolnienie bo w piątek mam egzamin a na prawdę nie jestem w stanie się do niego nauczyć na sedesie. Czy jak byłyście z tą dolegliwością u lekarza to dawał jakieś zwolnienie?

Polecana jest także witamina C i żurawina. Generalnie zapalenie pęcherza, jeśli nie doszło do jakiegoś okropnego stadium, da się wyleczyć samemu. Ale ja np ostatnio zaczęłam od objawów w postaci latania do wc, a potem w niedzielę dostałam tak okropnych bólów brzucha, że wylądowałam w przychodni na dyżurze... tam mi przypisała lek (może to i był furagin, nie pamiętam), który na te bóle szybko pomógł, ale za to powodował, że byłam całkowicie otępiała. I tak spędziłam tydzień na zwolnieniu.Lekarz dał mi je po samych objawach, nie robił mi badań żadnych. Ale to pewnie od lekarza zależy.

Ja mialam chory pierwszy raz rok temu teraz czasem czuje ze powraca to szybka reakcja jest.Mi urinal nie pomagal musiałam brac cos mocniejszego nolicin czy jakos tak po 2 tab. juz był spokoj.Zwolenienia nie brałam bo siedze w domu wiec mi nie potrzebne
A wynik moze zmienic ph moczu  i ilosc bakteri ale na chwile.Urinal to nic innego jak żurawina która ma dużo wit c a za zakwasza srodowisko i mnije jest bakterii

Jeśli pojawiła się krew to sam urinal Cię nie wyleczy. Konieczne są antybiotyki. Jak zrobisz badania to na 100% coś wyjdzie.

no właśnie krew była ale w nocy i mam tak z 1/5 słoiczka po koncentracie próbki moczu z wtedy, ale podobno w słoiczku nie przyjmują próbek bo źle się je bada czy coś (moja siostra jest pielęgniarką i tak powiedziała), a w następnej próbce już krwi nie będzie widać bo mi się poprawiło po tym urinalu i teraz wiem, ze pomoc jest mi potrzeba ale już nie mam jak tego udowodnić :(