Temat: Gruba w oczach mężczyzny

FammeFatale22- albo, faktycznie, widzi same cyferki :)

moja kolezanka ma 180 i 56 kg ..i wyglada za chudo:<  watpie ze jestes gruba tyle wazac. ale fakt faktem, ze np przy moim 168 70 kg to by byla przesada. moze o to chodzilo?

ciekawe czy sam jest taki idealny...
weź go olej ;)

A ja uważam że nie powinnaś wcale zmieniać faceta nie decyduj pochopnie. Każdy z nas nawet my dziewczyny czasami mówimy rzeczy których mówić nie powinniśmy lub wcale nie chcemy bo mówimy je np. w złości albo w stresie. Oczywiście to nie usprawiedliwia faceta ale zamiast krzeczec na niego i wywalać i lepiej chyba porozmawiać prawda. Poprostu porozmawiaj z nim szczerze powiedz że zrobić Ci przykrość takimi słowami i bardzo Cie zranil jeśli mu na tobie zależy a palnął poprostu głupotę to uwierz że owiele bardziej zareaguje na to jak zobaczy Cię smutną niż jak obrzucisz go wyzwiskami i obrazisz. Może facet nie zdawał sobie sprawy że Cie zrani a jeśli zobaczy że jest Ci smutno i że Cie to boli to napewno będzie miał wyżuty sumienia (uwierz mi faceci nie znoszą i  bardzo się dołują jak wiedzą że przez nich dziewczyna cierpi i zmieniają swoje zachowanie a skolei bardzo szybko się wkurzają i niczego nie zrozumieją jak będziemy ich atakować - oni tacy poprostu są ) i bardzo możliwe że coś zrozumie i to zmieni bo już nie będzie miał serca Cię ranić bo woli Cie widzeć szczęśliwą jak smutną... Apropo wkurzają mnie dziewczyny które faceta traktuja jak zabawkę ... zespuje coś albo palnie coś głupiego i odrazu ZOSTAWIĆ jakbyście wy były zawsze takie idealne ... każdy popełnia błędy i uwaga wiadomość z ostatniej chwili ja i Wy dziewczyny też... Dlatego czasem warto porozmawiać i powiedzieć osobie o swoich uczuciach niż ją atakować, bo nam kiedyś też to może się przytrafić . A Tobie życzę aby Ci sie ułożyło z facetem i aby zrozumiał. :) 

poprostu Twój facet nie zdaje sobie sprawy że liczy się wzrost...
większość facetów uważa że kobieta powinna ważyć 50kg!
bo to kobieca waga... ze kolo 70 mogą ważyć tylko mężczyźni...

powiedz ze ma małego ku...sa i niech sobie powiekszy :P hehe

zmien faceta zawsze bedzie mu cos niepasowac

 

a rozmawialiscie o tym jakich partnerow preferuje druga strona?
moze jemu sie podoba rubikowa?


ja mam tylko 7 cm mniej od ciebie (wage ta sama) i moj nic nie bziaka chociaz jestem malym pulpecikiem

A ja uważam że nie powinnaś wcale zmieniać faceta nie decyduj pochopnie. Każdy z nas nawet my dziewczyny czasami mówimy rzeczy których mówić nie powinniśmy lub wcale nie chcemy bo mówimy je np. w złości albo w stresie. Oczywiście to nie usprawiedliwia faceta ale zamiast krzeczec na niego i wywalać i lepiej chyba porozmawiać prawda. Poprostu porozmawiaj z nim szczerze powiedz że zrobić Ci przykrość takimi słowami i bardzo Cie zranil jeśli mu na tobie zależy a palnął poprostu głupotę to uwierz że owiele bardziej zareaguje na to jak zobaczy Cię smutną niż jak obrzucisz go wyzwiskami i obrazisz. Może facet nie zdawał sobie sprawy że Cie zrani a jeśli zobaczy że jest Ci smutno i że Cie to boli to napewno będzie miał wyżuty sumienia (uwierz mi faceci nie znoszą i  bardzo się dołują jak wiedzą że przez nich dziewczyna cierpi i zmieniają swoje zachowanie a skolei bardzo szybko się wkurzają i niczego nie zrozumieją jak będziemy ich atakować - oni tacy poprostu są ) i bardzo możliwe że coś zrozumie i to zmieni bo już nie będzie miał serca Cię ranić bo woli Cie widzeć szczęśliwą jak smutną... Apropo wkurzają mnie dziewczyny które faceta traktuja jak zabawkę ... zespuje coś albo palnie coś głupiego i odrazu ZOSTAWIĆ jakbyście wy były zawsze takie idealne ... każdy popełnia błędy i uwaga wiadomość z ostatniej chwili ja i Wy dziewczyny też... Dlatego czasem warto porozmawiać i powiedzieć osobie o swoich uczuciach niż ją atakować, bo nam kiedyś też to może się przytrafić . A Tobie życzę aby Ci sie ułożyło z facetem i aby zrozumiał. :) 

no przykro..tylko że on czesto palnie mi głupoty np że jestem pusta nie mam celów itp a on??sam gorzej sie zachowuje i mnie doluje nie wspiera mnie.Kiedys bylo inaczej a teraz ciezko mi znalezc prace i wszystko przez to mi obojetne i nie mam celów bo poprostu siedze w domu samotnie szukam pracy albo pije.Jaa chce sie zmienic bardzo tylko musze miec pracę .On mnie dołuje i mnie bije i szarpie potem przeprasza.Boje sie z nim zerwać i troche glupie boje sie samotnosci i ze ogarnie mnie gorsza nuda