11 stycznia 2012, 22:28
Witajcie,
dziś jestem po zabiegu usunięcia dolnej ósemki. Nigdy wcześniej nie miałam wyrywanych zębów. Ząb rósł do boku i był częściowo zatrzymany. Mój dentysta na ten zabieg skierował mnie do chirurga. Najpierw próbowała rwać, dłutowała ale niestety po 20 minutach się poddała i w ruch poszedł skalpel. Cięła dziąsła i coś z kością robiła. Mam założone szwy. Mija 5-ta godzina od zabiegu a ja nadal krwawię. I tu moje pytanie... czy krwawienie nie powinno już dawno ustąpić? Dodam, że jestem bardzo niezadowolona z usług tej Pani, czułam ból podczas zabiegu a na dodatek nie udzieliła mi żadnych informacji odnośnie pielęgnowania rany. Proszę o informację jeśli miałyście kiedyś usuwane zęby jak u was to wyglądało. Długo bolało Was po zabiegu? Myślicie, że mogę zjeść już jakąś zupę? Bo jestem mega głodna.
11 stycznia 2012, 22:32
Ja miałam we wtorek usuwanego zęba i powiem Ci że do teraz po umyciu zębów jest krew i dziwny smak w ustach wrrr...
A co do twojej 8 to chyba normalne,bo ten ząb z natury jest trudny do wyrwania...Mi dentystka powiedział że mogę coś zjeść po 2 h
11 stycznia 2012, 22:34
Mi po zwykłym rwaniu 8 cały dzien krawiło a po myciu i 3 dni.Zrosło sie po 3 msc
Ja byłam głodna i zjadłam jzu 2 h po rwaniu kotleta z piersi i miske sałatki, nic mnie nie bolało a opuchniete bylo tylko dziasło na okolo wyrwanej 8. i nic wiecej
Edytowany przez ba1fde8c24e9091199244125786a52f0 11 stycznia 2012, 22:36
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4682
11 stycznia 2012, 22:37
Ja miałam usuwane szóstki, i jakoś nie wspominam tego traumatycznie choć jedną praktycznie miałam usuwaną na żywca o miałam ropę i nie mogło zadziałac znieczulenie ale facet który mi usuwał zrobił to tak szybko że było ok a przynajmniej nie było juz bolącego zęba. Krew nie leciała mi jakos długo i zaraz po wcinałam lody by sobie ulżyć i nie wydaje mi się by w Twoim przypadku było to normalne.. Rozumiem że miałas cięte dziasło i w ogóle ale po zszyciu 5 h chyba krew nie powinna leciec ale lekarzem nie jestem.
- Dołączył: 2008-11-17
- Miasto: Okinawa
- Liczba postów: 5190
11 stycznia 2012, 22:39
mialam 7 chirurgicznie i skalepel tez byl uzywany.
co do 8 slyszalam ze najgorzej sie goja niestety:(
11 stycznia 2012, 22:42
Kurcze ta krew mnie martwi :( nie wspomnę nawet że wyglądam jak chomik, a szczęki dotknąć nie mogę. Boli mnie od ucha aż do migdałków :(
- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 427
11 stycznia 2012, 22:54
Jak dobrze liczę to kiedyś denrystka wyrwała mi za jednym zamachem 5 i 6 dolną, o czym mnie nawet nie poinformowała. Wiedziałam, że miała mi wyrwać 6, a obok miała mleczną 5, co było dla niej dziwne, bo to w wieku jakoś 19lat chyba, no ale nie ważne. Miała usunąć 6, a z 5 miałam iść do ortodonty itd, a po wszystkim ona mi mówi, że nie mam 2 zębów, bo jednak tak trzeba było zrobić (pewnie jej się ukruchnął ten mleczak i dlatego... yy). W każdym razie ranę miałam sporą, bo to 2 zęby obok siebie, krwawiłam, dziwny posmak miałam w buzi długo w sumie i to miejsce, które zostało po tym zębie było dziwne, właśnie takie uczucie krwi cały czas, więc czekaj dzielnie - minie. Mi jakoś po 2 tygodniach tak do siebie dochodziło, żeby było zagojone i gładsze to miejsce...
Aaaa ja po tym "wydarzeniu" przez kilka godzin to nie mówiłam, bo taka byłam opuchnięta i w ogóle, pisałam na kartce... ;-)
Edytowany przez BedeTakaJakaChce 11 stycznia 2012, 22:55
11 stycznia 2012, 22:57
A jeszcze, że tak zapytam, co z higieną zębów po takim zabiegu? Ta Pani chirurg nic mi nie powiedziała, a ja boje się nawet zęby umyć. Jakieś płyny powinnam stosować?
- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 427
11 stycznia 2012, 22:58
Ja nie stosowałam żadnego płynu, myłam normalnie zęby, tylko delikatniej tam, żeby nie rozdrapać rany.
- Dołączył: 2011-05-15
- Miasto:
- Liczba postów: 1021
11 stycznia 2012, 23:00
nie jedz zadnych produktow mlecznych, nic slonego. Po kazdym posilku przeplukaj zeby