Temat: Reakcje na okaleczenia.

Mam pytanie, jaka jest Wasza reakcja na widok ciała osoby, pokaleczonego lub/i w bliznach?

spojrzenie i poozniej chila wstydu że np za dlugo spojrzalam zbo ze moj wzrok nie był neutralny ale w kontaktach całkowicie normalnie jak poznam juz taką osobę
Pasek wagi
hehehe dobre. raz siedzialam w autobusie a mialam blizny na rekach po rwaniu malin. podchodzi do mnie gdzies tak 18 letni chlopak i pyta czy chce z nim pogadac on mi pomoze a ja what??? chlopak serio sie przejal ;) ja osobiscie wspolczuje takim ludziom. to musi byc straszne
eeee... jakaś niespecjalna. Blizny jak blizny, naturalna część naszego ciała. Rany to samo. Choć jak rana głęboka to mnie obrzydza i boli - taka delikatna jestem. ;p
Nic nie sądzę na temat takich osób, bo sama mam dużo blizn po samookaleczeniach. Jednak nie obnoszę się z nimi nie wiadomo jak...
świr...
chodzi ci o osoby samookaleczające się? ja z autopsji wiem, że reagują różnie. kiedy moj chłopak pierwszy raz zobaczył moje blizny na nogach zakrył twarz w dłoniach i nie wiedział co powiedzieć. a teraz jak komuś zdarzy się dobrze przypatrzyc mojej rece i pytają się o nie, udaję że nie wiem o co chodzi.

sylwka128 napisał(a):

świr...


Widzisz Sylwka128. Nie zawsze taka osoba musi być "świrem". Niektórzy mają problemy, z którymi nie potrafią sobie poradzić, boją się zwrócić po pomoc do rodziny czy specjalisty a wtedy ten bagaż psychiczny przytłacza ich tak, że nie potrafią już inaczej zareagować, co z czasem kończy się wręcz uzależnieniem od fizycznego bólu. Nawet nie wiesz jakie te niektóre "świry" potrafią być normalnymi, uśmiechniętymi osobami (chociaż to zazwyczaj gra - chyba, że poradzili już sobie z tym problemem i pozostały im tylko blizny, które trudno usunąć jeżeli są one duże i głębokie - nie każdego stać na zabiegi laserowe, a maści mało dają). Nie każdy kto robił sobie krzywdę jest wariatem biegającym po ulicy z siekierą. 
Tak, chodzi o samookaleczenia.
Mam mieszane uczucia co do takich osób ale nie robię z tego afery, myśli zostają w głowie a moja reakcja jest pozbawiona uczuć bo w sumie po co wtrącać się w życie innych

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.