- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: City
- Liczba postów: 1402
12 grudnia 2011, 20:54
Piszę do was w następującej sprawie. Mam 17 lat i ostatnio dostałam skierowanie do szpitala na badania hormonalne na oddział endokrynologiczny. Mam bowiem niedoczynność tarczycy i podejrzenie PCOS. W każdym razie mają mi robić badania hormonalne. I mam do was wiele pytań, które mnie nurtują. Ile u was trwały takie badania, co wam badali? Jak to wszystko wyglądało? Ile dni byłyście w szpitalu? Dziękuję za wyrozumiałość :)
- Dołączył: 2011-02-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2756
12 grudnia 2011, 20:58
Chodzi o tak zwaną diagnostykę?
Zostałam na noc w szpitalu. Zrobili mi badanie krwi , na wieczór dali jakieś tabletki i rano miałam usg-dostałam za 2 h wyniki i wypis do domu ;)
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: City
- Liczba postów: 1402
13 grudnia 2011, 11:15
No właśnie nie wiem jak to będzie wyglądać, lekarz z tego co pamiętam wspomniał, że może to potrwać kilka dni i zastanawiam się co będą mi robić i badać.
13 grudnia 2011, 14:55
darkangel16 ja na feriach również idę do szpitala na te same badania endokrynologiczne na 4 dni podobno i również mam niedoczynność tarczycy więc podbijam pytanie również chciałabym się dowiedzieć informacji ;>
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: City
- Liczba postów: 1402
18 grudnia 2011, 19:39
Ja już mam ustalony termin, ale nie mam pojęcia jakie badania będą robić, a ciekawa jestem :) Zapraszam więc do wypowiedzi Panie które były na takich badaniach :)
- Dołączył: 2009-11-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 703
28 grudnia 2011, 14:56
Ja byłam dwukrotnie w szpitalu na takich badaniach. Podczas pierwszego pobytu byłam badana przez 4 dni. Ogólnie każdy dzień zaczynał się pobraniem krwi. Pierwszego dnia miałam także RTG klatki piersiowej i KTG oraz badanie ginekologiczne. Następnego dnia USG ginekologiczne, dzień później tomografię komputerową z kontrastem i już ostatniego dnia test obciążenia glukozą. Te badania miałam wykonywane z powodu zaburzeń hormonalnych z podejrzeniem PCOS i chorób nadnerczy. Z racji złych wyników, skierowano mnie znowu do szpitala na specjalistyczne badanie (test z Synaktenem).
Ogólnie nie ma się czego bać, ja się trochę wynudziłam;)
Nie wiem jak z badaniami na tarczycę, bo ta akurat jest u mnie ok., natomiast podejrzewam, że wykonuje się jedynie USG tarczycy.
Jeśli macie jakieś dodatkowe pytania, chętnie odpowiem:)
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: City
- Liczba postów: 1402
29 grudnia 2011, 11:55
O, dziękuję ci bardzo serdecznie :) A dlaczego miałaś RTG klatki piersiowej? No właśnie niestety mam zaburzenia hormonalne, wypadanie włosów, trądzik (ogólnie problemy z cerą), zmienne nastroje, wolną przemianę materii, zmęczenie, senność, niedawno 2 miesiące nie miałam okresu. Mam podejrzenie PCOS no i niedoczynność tarczycy. Problem jest z androstendionem, bo brałam kilka leków i jego poziom zamiast obniżać się to rósł, nic te leki nie pomagały. A stosowałam też kilka miesięcy (ale niedługo) tabletki antykoncepcyjne (właśnie żeby to leczyć) ale nie reaguję na nie zbyt dobrze. Teraz przed szpitalem lekarz kazał odstawić tabletki antykoncepcyjne. Mam brać tylko lek na niedoczynność tarczycy (Euthyrox 25). I tak też robię. Podobno zbyt wysoki poziom androstendionu powoduje problemy z cerą, włosami i przemianą materii, tak słyszałam. Nie wiem już co mi pomoże, czy będę miała te problemy z cerą, metabolizmem i nastrojami do końca życia? Bo straciłam nadzieje. A powiedz jeszcze jakie hormony ci zbadali i czy robili ci morfologię?
Edytowany przez darkangel16 29 grudnia 2011, 11:56
29 grudnia 2011, 13:20
rtg k.p. robi sie rutynowo osobom, które nie maja aktualnego, zrobia Ci morfologie, OB-to tez podstawowe badanie,a z hormonów pewnie większość czyli TSH, fT3 i 4, prolaktyne, testosteron, LH, FSH, estradiol, progesteron, może ACTH, DHEA i SHBG, poza tym pewnie zrobią stezenie glukozy na czczo, ewentualnie profil glukozowy, sód,potas,mocznik,kreatynina,enymy watrobowe, mocz-bad.ogólne, EKG, usg tarczycy, badanie gin. z usg, usg brzucha.
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: City
- Liczba postów: 1402
29 grudnia 2011, 13:39
Dziekuję za odpowiedź :) Wogóle to ciekawa jestem czy oni się wyrobią jeżeli będą mi robić oczywiście badania, o których napisała Zytong . Bo lekarz coś wspomniał, że pobyt w szpitalu może potrwać około 3 dni.
Edytowany przez darkangel16 29 grudnia 2011, 13:39
- Dołączył: 2009-11-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 703
29 grudnia 2011, 15:20
Z hormonów miałam badane: testosteron, androstendion, DHEA-S, 17-oh progesteron, prolaktyna, TSH, LH, FSH, estriadol, progesteron i insulinę na czczo i z obciążeniem, dodatkowo marker antynowotworowy CA-125 (ponieważ gin. podejrzewała guza wirylizującego). Morfologię miałam pierwszego dnia. RTG, tak jak Zytong pisała, wykonuje się rutynowo, podobnie EKG klatki piersiowej.
Wiesz co, ja też mam właśnie podwyższony androstendion, testosteron, 17-oh progesteron, DHEA-S, kortyzol, nieprawidłowy poziom insuliny po obciążeniu i niedawno dostałam wyniki testu z Synaktenem, czekam teraz na diagnozę. Ja też mam problemy metaboliczne, trądzik, zmienne nastroje i najgorsze-hirsutyzm. Ale mam nadzieję, że wkrótce rozpocznę leczenie i będzie lepiej:)
PS Jestem rok starsza od Cb;)