- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 351
11 grudnia 2011, 22:09
Sluchajcie mam wazna sprawe jutro a konkretnie test z mojej ukochanej biologi i musze sie jakos wymigac od pojscia na zajecia ale niestety mama w domu i wie ze mam ten test wiec powiedzcie mi czy jak zjem proszek do pieczenia to on naprawde wywyola goraczke ? jezedli tak to po jakim czasie to sie objawi? czy nie ma zadnych skutkow innych? i czy napewno zadziala co najwazniejsze ? no i ile musze go zjesc ?
- Dołączył: 2011-07-24
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1761
11 grudnia 2011, 22:14
lepiej iść do szkoły i dostać 1 niż później mieć problemy jak się najesz proszku do pieczenia. Bezsensowny pomysł.
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Aha
- Liczba postów: 4104
11 grudnia 2011, 22:13
heheh ja slyszalam o ziemniakach surowych.. ale popieram dziewczyne wyzej.. alebo siadaj teraz do ksiazek i sie ucz, moze zdazysz do jutra
- Dołączył: 2011-03-13
- Miasto: Chvaletice
- Liczba postów: 1365
11 grudnia 2011, 22:14
nie prościej powiedzieć mamie, że nie umiesz i zostajesz w domu?
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 2379
11 grudnia 2011, 22:14
Lepiej nalać oleju... do głowy.
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Aha
- Liczba postów: 4104
11 grudnia 2011, 22:17
biologia nie jest trudna , rozpisz sobie i postaraj zapamietac...
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
11 grudnia 2011, 22:18
To nie prawda, że dostaniesz gorączki - proszek do pieczenia to nic innego jak soda oczyszczona (wodorowęglan sodu) więc jedynie możesz sobie zepsuć żołądek ... lepiej się poucz
- Dołączył: 2009-02-26
- Miasto: Antarktyda
- Liczba postów: 2666
11 grudnia 2011, 22:18
Nie wiem, ale ja już bym wolała iść na wagary, niż ryzykować, że sobie zaszkodzę:/
- Dołączył: 2009-06-26
- Miasto: Ciemny Las
- Liczba postów: 1870
11 grudnia 2011, 22:18
daj sobie spokój z takimi eksperymentami , nie wiesz jak organizm zareaguje, nie wiesz czy nie masz jakiegos uczulenia, czy nie dostaniesz zapasci, dusznosci , wysypki , i wielu inny objawow..
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
11 grudnia 2011, 22:24
za moich czasów to się surowe ziemniaki jadło na taką okazję