6 grudnia 2011, 00:44
Już nie wiem co ze sobą mam zrobić. W ciągu ostatnich trzech dni spałam 5 godzin. W nocy z niedzieli na poniedziałek zaledwie 2h. Dziś kolejna noc męczarni... Jest prawie pierwsza, ja o 4.30 mam wstawać do pracy a mój organizm nie chce zasnąć! Może któraś z Was coś poradzi..
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
6 grudnia 2011, 00:51
Polecam:
system delta, nagranie audio, można ściągnąc jako mp3 przez jakiś konwerter - http://www.youtube.com/watch?v=wJqhh5t-1gM
bajecznie relaksujący kawałek - http://www.youtube.com/watch?v=rUq3tZNJmtw
nagranie z lektorem, bardzo dobrze poprowadzona relaksacja, w sam raz przed snem - http://www.youtube.com/watch?v=eW_42vQdbdA
jeden z wielu kawałków bazujących na odgłosach deszczu, mi pomaga - http://www.youtube.com/watch?v=8QntTInSS1A&feature=related
Przepraszam za brak podlinkowania.
6 grudnia 2011, 00:56
dziękuję! Już sprawdzam te linki i mam nadzieję, że zasnę w końcu.
6 grudnia 2011, 01:16
u mnie tak samo 6 noc bezsenna
- Dołączył: 2009-01-30
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 929
6 grudnia 2011, 02:12
no ja właśnie włączyłam kompa bo za cholerę nie mogę zasnąć. A jest tu jeszcze ktoś?
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
6 grudnia 2011, 02:21
Isabella01122011 napisał(a):
u mnie tak samo 6 noc bezsenna
amfetamina na rynku :)
sorki ale tak mi się muzycznie skojarzyło :)
- Dołączył: 2011-11-03
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 262
6 grudnia 2011, 05:47
skad ja to znam ;/ tez mam z tym problem od dłuższego czasu mam problemy ze snem. Dzisiaj moja druga BEZSENNA noc mimo że miałam 2 nocki w pracy właśnie niedawno wrociłam i w ogóle mi się spać nie chce nawet ;/
Edytowany przez ShadowOfTheDay21 6 grudnia 2011, 05:46
- Dołączył: 2007-07-10
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 758
6 grudnia 2011, 07:22
mnie na bezsenności pomogło zaprogramowanie organizmu na godziny spania. idę spać o 10.30-11max, wstaję o 6.00, tydzien, weekendy, wakacje. wcześniej próbowałam, melis, mleka ciepłego przed snem (trochę pomaga zasnąć) melatoniny itp. wszystkie specyfiki apteczne działały tak, że zasypiałam na szlag, ale potem w nocy się po 2-3h budziłam i było czuwanie do rana a rano jak na kacu, z wielkim bólem głowy. mój rekord bezsenności to 45h, byłam wycieńczona, nie umiałam zasnąć ze zmęczenia.
dobry na spanie jest jeszcze sport albo praca fizyczna, ale nie przed samym spaniem, bo człowiek się tylko "nakręca". odkąd mam zaprogramowany organizm, on sam o 22.30 zamyka oczy i praktycznie sam się budzi ok 6.00. polecam to zastosować :)
- Dołączył: 2007-07-10
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 758
6 grudnia 2011, 07:23
aha - wymieniłam także materac na twardy i kupiłam sobie taką poduszę ortopedyczną - super sprawa.
6 grudnia 2011, 07:54
Ja w te wakacje też miałam przez jakieś dwa tygodnie straszne problemy z bezsennością- kładłam się spać o północy, budziłam się po pierwszej i zasypiałam dopiero po 6. Jednak u mnie było to spowodowane niedoborem witamin B. Kupiłam sobie w aptece jakiś kompleks witamin B i po 3- 4 dniach spałam już normalnie.