- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Bikerful
- Liczba postów: 735
28 listopada 2011, 16:50
słyszeliście coś o tym? Potrzebuje jakiś informacji praktycznych, poczytałam już trochę w necie, ale jeśli ktoś miał ze znieczuleniem zewnątrzoponowym do czynienia, to bardzo proszę o wypowiedzenie się.
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11257
28 listopada 2011, 16:58
Miałam takie znieczulenie przy porodzie. Nic mnie nie bolało nie miałam żadnych komplikacji, nic nie czułam po nim (choć to był zwykły poród i mała dawka znieczulenia). Od strony medycznej się nie wypowiem.
- Dołączył: 2009-07-25
- Miasto: Aha
- Liczba postów: 4104
28 listopada 2011, 17:06
Ja mialam takie znieczulenie przy operacji nogi. Mialam raka kosci i to cos wydlubywali z uda.. Mialam stracha przed tym.. Nie wyobrazalam sobie czy biedzie bolalo przy nakuciu w kregoslup.. A co dokladnie chcesz wiedziec?
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 1418
28 listopada 2011, 17:07
Ja miałam 3 razy, przy cesarkach, ale no właśnie co chcesz wiedzieć?
- Dołączył: 2011-05-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 72
28 listopada 2011, 17:09
Miałam kilka dni temu przy artroskopii kolana. Miałam opory przed tym, no i faktycznie, nie było przyjemne. Do teraz odczuwam (albo mi się wydaje) coś w miejscu nakłucia.Wkłucie trochę bolało, ale do wytrzymania - w mojej prywatnej skali bólu mniej niż wiercenie ubytku u dentysty. Tyle, że ja miałam pecha i kilka nakłuć, zanim udało się znieczulić.
- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Bikerful
- Liczba postów: 735
28 listopada 2011, 18:00
bo moja siostra pytała się mnie o to, jest w ciąży ;)
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11257
28 listopada 2011, 19:40
Jeśli zastanawia się, czy warto poprosić/wykupić (nie wiem, jaka opcja wchodzi w grę) o znieczulenie, to mnie się to opłaciło. Najsilniejsze skurcze mogłam przespać nic mnie nie bolało. Dzięki temu po 26 godzinach porodu (znieczulenie podano mi po 21 godzinach) bardzo szybko poszła ostatnia faza porodu. Nie wiem, czy równie gładko poszłoby bez znieczulenia. Ale wiem, że u niektórych kobiet znieczulenie działa na połowę ciała i wtedy to bez sensu. Nie wiem, czy to kwestia wykonania znieczulenia czy budowy ciała. Ja byłam zadowolona. Później też nie czułam żadnego dyskomfortu (typu np. ból głowy).
- Dołączył: 2006-08-30
- Miasto: Far Far Away
- Liczba postów: 14539
28 listopada 2011, 20:48
Ja mialam takie znieczulenie przy cesarce. wkluwaja sie w kregodslup i za chwile nie czuje sie nic od pasa w dol. samo wklucie nie jest straszne, balam sie bolu, ale ucucie jest jak przy normalnym zastrzyku/szczepionce. 1 raz tylko anestejolog nie trafil w odpowiednie miejsce i "przeszyl mnie prad". aa, no i nie jest to tylko 1 wklucie, a kilka, chyba 3, o ile dobrze pamietam.
po tym znieczuleniu, nie mozna przez kilka/kilkanascie godzin podnosic glowy do gory, bo podobno moze bardzo rozbolec. nie wolno tez jesc przed jego podaniem=wymioty. ja czulam sie dobrze po tym znieczuleniu