- Dołączył: 2011-09-05
- Miasto: Lębork
- Liczba postów: 2392
11 listopada 2011, 17:32
Na wstępie Kochani chciałam Wam napisać,że do niczego Was nie zmuszam, nie narzucam swojego zdania. I proszę , nie krytykujcie, nie chcę kłótni w tym temacie..
Jakie macie zdanie o oddaniu swoich organów i tkanek po śmierci ?
Tak wielu ludzi tego potrzebuje i umierają, bo albo nie doczekają się w ogóle narządu, albo dawca się znajduje ale zbyt późno... jaki sens ma podtrzymywanie człowieka pod aparaturą, człowieka, który nie żyje... gdy w tym czasie może uratować tyle osób.. Wiem, napiszecie ,że tak łatwo się mówi, a co innego gdy dotyczy to kogoś bliskiego...Ale, czy trzeba pracować w służbie zdrowia by zobaczyć ilu młodych ludzi umiera , bo nie ma dawcy ..? Zobaczcie jakie świetne uczucie ogarnia człowieka gdy idzie oddać krew, wraca do domu a potem..jego krew krąży u kogoś innego, ratuje mu życie.. Nas to tak nie wiele kosztuje..Po co nasze zdrowe narządy mają gnić z nami po śmierci ?;-) jak mogą uratować tylu ludzi.. Nie tylko organy są potrzebne,przy ciężkich oparzeniach , skórę bierze się od zmarłego dawcy..
Ciągle tak mało się o tym mówi, nie uświadamia.. Karty dawcy są dostępne z internecie, wystarczy uzupełnić i nosić w portfelu .. Pomyślcie nad tym.. Decyzja należy do Was..
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
11 listopada 2011, 17:42
Edytowany przez anniaa88 26 maja 2014, 13:04
- Dołączył: 2011-07-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4389
11 listopada 2011, 17:43
ja bym chętnie oddała. Nie wiem dokładnie, co trzeba zrobić by wyrazić na to zgodę, ale jak tylko będę miała 18 lat to podejmę odpowiednie kroki. Może dzięki temu uratuję komuś życie.
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Zaragoza
- Liczba postów: 9117
11 listopada 2011, 17:43
Ja chętnie bym oddała itak juz nie bede zyc to na co mi one.
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 795
11 listopada 2011, 17:45
nie oddam swoich
nie chce aby ktoś się cieszył z mojej śmierci...
BTW Jeśli nie wpiszesz się na listę osób które nie życzą sobie aby ich organy były po śmierci wykorzystane , to decyzje o przekazaniu ich bądź zostawieniu podejmuje rodzina zmarłego.
Edytowany przez ticko 11 listopada 2011, 17:46
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
11 listopada 2011, 17:53
Edytowany przez anniaa88 26 maja 2014, 13:04
- Dołączył: 2011-07-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4389
11 listopada 2011, 17:52
dzięki, a co jeśli nie jestem pełnoletnia?
- Dołączył: 2011-09-05
- Miasto: Lębork
- Liczba postów: 2392
11 listopada 2011, 17:57
jeśli nie jesteś pełnoletnia, o swojej decyzji poinformuj rodziców /opiekunów. Jeśli oni mają odmienne zdanie, niestety musisz poczekać z taką deklaracją do 18 roku życia, bo wcześniej Oni o tym decydują :)
anniaa88 Obyś nigdy nie potrzebowała przeszczepu. Dokładnie.. Oby było jak najmniej ludzi z takim podejściem jak Ty Ticko .. Wtedy już w ogóle ci ludzie będą mieć marne szanse na przeżycie.. Nie masz żadnych sensowych argumentów, tylko nie i tyle...