Temat: Jak poradzić sobie ze śmiercią???

Mówią czas goi rany ale dla mnie ten czas stoi w miejscu....Straciłam najlepszego przyjaciela i teraz pozostała tylko pustka....
Pochowala ojca 3 lata temu. Dochodzila do siebie rok. Co mi pomoglo? Czas, przeplakane dnie i noce.. Nie da sie tak znia na dzien, przykro mi
Pasek wagi
najczesciej pomaga wiara
Pasek wagi
czas i nie myślenie o tej osobie, trzeba mieć dużo zajęć 
znajdz sobie jakieś zajecie może nowego kolege z którym sie zaprzyjażnisz ale i tak tamten zawsze bedzie w twojej głowie
Czas nie zagoi ci ran ale przyzwyczai. Tylko to nie będzie z dnia na dzień, za każdym razem gdy tracimy coś wartościowego (nie ważne w jaki sposób) musimy czekać bardzo długo by wrócić do życia. Ale uwierz, że jest to możliwe i w końcu, chociaż dalej będzie bolało, to będzie lepiej niż teraz.

Nie myśl - wiem, głupio to brzmi, ale skoro ja dałam radę to każdy może dać, wychodź do ludzi, nie daj się zamknąć w czterech ścianach bo to najgorsze do czego możesz doprowadzic.
Współczuje, czas stoi w miejscu na początku to normalne , zmarł mi ojciec , minął prawie rok...Na początki jest bardzo ciężko, potem lżej i wiara,że ta osoba nie cierpi, czuwa nad nami pomaga.Warto pamiętać, ale żyć trzeba .
Pasek wagi

Rozumiem, ja niedawno straciłam ukochaną PraBabcię, najcieplejszą, najbardziej dobroduszną osóbkę, najbardziej ciepłą i miłą, kochaną, opiekuńczą jaką znałam...


Nie jest łatwo. Nic mi nie dało

: będzie dobrze. Jak na razie będzie dla mnie źle, najgorsze będą święta, gdyz tata przywoził Babcię na święta i ona nadawała im klimat, gdy tylko odjeżdzała wszytsko pryskało... 


Musisz się z tym zmierzyć, nie chowaj smutku, wypłakuj się bliskim/ przyjaciółkom w ramiona, stoponiwo będzie coraz lepiej... 

Zawsze jest ciężko i zawsze jest pustka... Kilka lat temu zmarł mi w wypadku chłopak... tak nagle.
Ale mogę powiedzieć, że czas leczy rany. Tak musiało być..   Pojawiają się myśli, smutek i żal do świata. Ale jest już Ok.
Trzymaj się kochana :*
 czas goi rany, jednak nie do końca. 11 lat temu zmarł mi tata, 3 miesiące później dziadek-życie toczy się dalej i choć minęło dużo czasu, nic już nie jest i nie będzie takie same..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.