Temat: Co zrobić?

Cześć dziewczyny! Nie chcę opowiadać całej historii bo to nie ma sensu. Zostałam po prostu upokorzona, podczas rozmowy (przez internet) przez kolegę z klasy. Generalnie wszystko miało podtekst taki trochę erotyczny, więc tym bardziej czuję się ośmieszona. No ale nieważne. Oczywiście przeszłam już przez fazę załamania, złości, spokoju itd. Teraz się zastanawiam co zrobić. Przemyślałam już milion możliwych scenariuszy, ale nadal nie wiem, który będzie najlepszy. Dodam, że nigdy bym się czegoś takiego po nim nie spodziewała, ponieważ on sam kiedyś przeżył coś podobnego, co potem dosyć mocno odbiło się na jego życiu (zmiana szkoły).

Najpierw myślałam, żeby po prostu w szkole mu dać w twarz. Zastanawiałam się i zastanawiałam, ale w końcu uznałam, że jeśli mi to się nie uda (bo przecież nie robię tego codziennie) to będzie obciach, poza tym to przecież i tak to by nic nie zmieniło. Myślałam, że też się po prostu z tego śmiać i nie dać po sobie poznać, jak bardzo mnie to zabolało. Potem uznałam, że będę się zachowywać jak gdyby nigdy nic, ale to chyba tez nie ma sensu. Najlepszą moim zdaniem opcją jest też zrobienie sobie z niego "jaj", ale też nie wiem czy jest sens zniżać się do jego poziomu. Po prostu chcę żeby poczuł się tak jak ja, a przynajmniej zrozumiał swój błąd...

Macie jakieś pomysł dziewczyny? Proszę, pomóżcie :)
ale musiałybysmy dokładniej wiedziec . co ci szkozi napisac przeciez nikt cie tu nie zna 
Dokładnie. Nie napisałaś o co tak dokładnie poszło 
Hmm, no bo od jakiegoś czasu trochę ze sobą kręciliśmy, było trochę dotykania i w ogóle (nic strasznego, noga, czy brzuch), no i na gadu o tym rozmawialiśmy, po czym zaczął się śmiać i napisał, że kuzyn przyjechał i uznali, że sobie porobią jaja oO
olej go po prostu, jesli mu zalezalo na tobie to go troche zaboli ze go lekcewazysz
Pasek wagi
hmmm ; d powiem tak : moze chciał przed kuzynem zaszpanowac a ty go olej po takim czyms ;/ szkoda goscia.. ile wgl macie lat
Jakiś dziwny typek. Olej go , widocznie nie jest Ciebie wart 
Zachowaj klasę, nie zniżaj się do jego poziomu. Przyjdzie taki moment że odegrasz się na nim i to go bardzo zaboli. Zemsta najbardziej smakuje na chłodno.
Wychowana - 16 lat.

No teraz właśnie do mnie napisał oO Staram się zachować "twarz" i generalnie chyba dobrze mi to idzie, ale szybko wymiękam...
Własnie nie zniżaj się do jego poziomu. Olej i tyle!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.