24 października 2011, 20:48
Nie wiem czemu zawsze odzywał się pierwszy.Ostatnio gadalismy ze soba szczerze i powiedzial ze jednak moglby byc to zwiazek bez zobowiazan ze szkoda ze tak wyszlo bo go nie kocham a on mnie tak.Wszystko bylo ok pisalismy milo do nocy.A teraz 2 dni sie do mnie nie odzywa nie wiem co mam myslec.czy to juz koniec?
24 października 2011, 20:49
A jak Ty do niego 1 napiszesz to Ci korona spadnie ?
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
24 października 2011, 20:49
tak to koniec, jeżeli go nie kochasz to nawet jak się odezwie to nie męcz chłopaka
- Dołączył: 2011-05-13
- Miasto: Belleville
- Liczba postów: 1364
24 października 2011, 20:50
może sama się odezwij?
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
24 października 2011, 20:51
Edytowany przez anniaa88 28 lipca 2014, 13:39
24 października 2011, 20:52
Coś strasznego, ju,ż 2 dni..
Jakbym ja się dowiedziła, że chłopak mnie nie kocha, to już w ogóle bym się nie odezwała. :-D
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Biłgoraj
- Liczba postów: 1488
24 października 2011, 20:53
skoro go nie kochasz to jaki to twoj chłopak?
A Ty się nie możesz do niego odedzwać pierwsza?
24 października 2011, 20:54
> A jak Ty do niego 1 napiszesz to Ci korona spadnie
> ?
buhahah ![]()
- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto: Pabianice
- Liczba postów: 2848
24 października 2011, 20:55
twierdzisz, że nie kochasz, a przejmujesz się, że się nie odzywa przez 2 dni? a może tak naprawdę chcesz tego "związku bez zobowiązań" albo wogóle chcesz żeby o Ciebie zabiegał?