- Dołączył: 2007-12-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1401
21 października 2011, 20:35
hej!mam taki dziwny problem, otóż w sobotę przez przypadek trafiłam na profil dziewczyny mojego byłego(myślałam że już nie są razem) a tu tymczasem zdjęcia z ich ślubu:(nie wiem jakoś dziwnie się z tym czuję. nic już do niego nie czuję byliśmy ze sobą dawno temu, nie widzieliśmy się 5 lat, a jednak zabolało mnie to co ujrzałam. mam chłopaka z którym jestem szczęśliwa, więc czemu taka "zazdrośc" o byłego. ech nie wiem sentyment mam do Niego czy co. miałyście też tak kiedyś dziewczyny??
- Dołączył: 2009-04-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 812
21 października 2011, 20:39
też nie wiem czym to jest spowodowane, ale czułabym się na pewno tak samo... to chyba normalne :p baby chyba już tak mają
21 października 2011, 20:39
ja mam.Jak zdarzy mi sie zobaczyc jego foty z inna,serce boli...tylko ja cos ciagle do niego czuje.Boje sie co bedzie jak sie dowiem ,ze sie ozenił itp
ale skoro do niego nic nie czujesz,tyle lat sie nie widzieliscie,to troche dziwne jednak:)
21 października 2011, 20:41
To chyba takie typowe, że dziewczyna jakoś tak podświadomie po rozstaniu z chłopakiem pragnie,aby on całe życie usychał z tęsknoty za nią i wstąpił do zakonu :p
A tak na serio, ja tam nic nie czuję patrząc na fotki mojego byłego, choć ma już żonę i dziecko. Ale może mam do tego takie podejście, bo daaawno temu zdałam sobie sprawę z tego, że ten gość był moją największą porażką życiową.
Edytowany przez karwaja 21 października 2011, 20:49
- Dołączył: 2007-12-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1401
21 października 2011, 20:50
często o nim myślałam ale nasze drogi się już nie zeszły, a teraz tak myślałam sobie czy było by mi dobrze jak ja bym na miejscu tej dziewczyny była.to jest taki gdybanie bo wiem że tak nigdy nie będzie ale zachwiało to moją "równowagę"
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
21 października 2011, 20:51
no też bym pewnie tak sie poczuła
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4682
21 października 2011, 20:56
to chyba wynika z sentymentalności kobiet.. albo może z zawiści ;D kobiety już takie są nie zapominają ;P
21 października 2011, 20:57
A może nie o niego jesteś zazdrosna tylko o ślub, bo Ty jeszcze swojego nie miałaś (?) Nie rozumiem Cię w sumie, bo mój ex też ma już żonę i ani mnie to ziębi ani grzeje, ale myślę, że nie masz czym się przejmować, jak Twój chłopak Ci się oświadczy to minie poczucie zazdrości :)
21 października 2011, 21:00
Chyba normalne. Ja też jestem zazdrosna o byłego, z którym byłam 2 lata temu i życzę mu wszystkiego najlepszego, gdy widzę jakieś oznaczki rodzącej się miłostki.
- Dołączył: 2007-12-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1401
21 października 2011, 21:03
edzio1980 może masz i rację ja też już bym chciała byc mężatką no ale mój luby się do ślubu nie spieszy. mam nadzieje że ta "zazdrośc" szybko minie bo jest to dla mnie uciążliwe...