Temat: Wygląd ma dla was znaczenie?

Czy dla was wygląd ma znaczenie,  w związku (nie chodzi o relacje koleżeńskie, bo raczej nie dobiera się przyjaciół pod względem wyglądu, ale chodzi o partnera/partnerkę)? Wiele osób deklaruje, że nie, a jak przychodzi co do czego... zresztą zauważyłam, że skłonność do mówienia, ze wygląd nie ma znaczenia, że charakter ważniejszy mają osoby, te co właśnie nie są zbyt atrakcyjne, czy urodziwe. Moim zdaniem wygląd ma ogromne znaczenie, charakter, też, owszem, nie byłabym z kompletnym idiotom/chamem/mało inteligentnym/czy tak zwanym pustakiem, obojętnie jak by wyglądał, ale jednak nie byłabym też z brzydkim chłopakiem, mogłabym się z nim przyjaźnić, ale tylko to, zastanawia mnie ta kwestia, bo ostatnio nawet pokłóciłam się o to z koleżanką (właśnie z taką co twierdzi, ze wygląd nie ma znaczenia, dodam, że ma 10kg nadwagi i nie jest właśnie zbytnio atrakcyjna). A wy jak sądzicie, ale tak w 100000% szczerze? i w jakim stopniu ma znaczenie (jeśli ma)?
Ja o sobie mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że do najładniejszych nie należę
Teraz siedząc w domu wolę nie patrzeć w lustro...   Okulary na nosie, dresy na dupie, bałagan na głowie...
Wystarczy trochę właśnie zadbać o siebie Przerzuciłam się na soczewki ( o co mój były facet miał do mnie pretensje bo "za dobrze wyglądałam ), trochę poświęcę czasu włosom ( bo trochę ich jest ), lekki makijaż, inne ciuchy i nie trzeba być "piękną", żeby podobać się komuś
Nie to ładne co ładne lecz to, co się komu podoba!

Pasek wagi
rzecz gustu. Nigdy nie mogłabym być z chłopakiem który by mi się nie podobał, przecież nie założę mu torby na głowę( wtedy charakter byłby najważniejszy), ale rzecz w tym,że mi się musi podobać a nie koniecznie innej osobie. Każda osoba ma odmienny gust.
Chociaż zawsze marzyłam o facecie ciemnym z karnacji, ciemne oczy, włosy i fajna klata.Wyszłam za mąż za wysokiego, chudego blondyna i o ironio teraz na swojej drodze spotkałam swój ideał( choć niski). To się nazywa mieć " szczeście"
Przyciąga się wzrokiem, zatrzymuje charakterem. I tak jest w moim przypadku, no niestety natury nie oszukam- wygląd zewnętrzny jest dla mnie bardzo ważny, jednak gdy jakiś przystojniak okazuje się totalnym prostakiem, daję sobie spokój. Rozsądek na szczęście jeszcze nade mną czuwa. W starszym wieku jak jeszcze nie znajdę tego jedynego, może wtedy będę zwracać uwagę jedynie na charakter:)
Piękno to pojęcie względne. Jednemu będzie się podobać to, co innemu niekoniecznie. Więc formalnie owszem wygląd się liczy, ale każdy ma inne preferencje. W momencie gdy pojawia się chemia, sami sobie możemy się dziwić, że owa osoba niekoniecznie urodziwa i wcześniej subiektywnie przez nas oceniona zwróciła naszą uwagę i wydaje się atrakcyjna. Dlatego nie można pakować ludzi do wytyczonych worów "brzydcy" i "ładni". Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Bede szczera- ma znaczenie! Ale sa tak rozne gusta ze kazdemu moze podobac sie kto inny! Rozne typy wiec rozne zdania! Wazne zeby iskrzylo i juz.
Ma, bo zapewne nie spotykałabym się z brzydkim chłopakiem. Charakter jest dla mnie bardzo ważny, bo co z tego, że koleś jest mega przystojny, skoro będzie totalnym kretynem? :D Chociaż brzydkich osób na świecie nie ma - dla każdego kto inny jest piękny :)
Pasek wagi
a ja wiem, może wszystkie macie rację, mi się zawsze podobali obiektywnie "brzydcy" chłopcy, bo to byli fajni kolesie i jako zakompleksiona ososba miałam odwagę z nimi gadać, ale mój obecny facet to przystojniak, tyle że to on mnie poderwał, zanim zdążyłam się zorientować już byliśmy razem
> dla każdego ma znaczenie, tylko ludzie mają różne
> gusta.

.
dla mnie ma OGROMNE znaczenie. Jesli jest nie atrakcyjny to sex jest kiepski. Jesli seks jest kiepski to zwiazek dla mnie nie ma sensu. Dla mnie seks jest baaaaaardzoooo wazny
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.