Temat: co mam teraz zrobić???? pomocy

Jestem w dołku, bo nie wiem co zrobic. jutro moja klasa jedzie na wycieczkę klasową. Do dzisiaj trzeba było zapłacić, a ja jestem chora od tygodnia, biorę antybiotyki i mama wczoraj mi powiedziala, ze kategorycznie zabrania mi jechać na wycieczkę. 
organizatorka wycieczki napsiala dzisiaj do mnie smsa ze jak nie jadę to mam zaplacić do jutra 250 zł bo klasa się nie zgodziła zeby za mnie zakładac. Powiedziałam to mamie to powiedziała, ze nie bedzie płacic za coś na co nie jade.. 
co mam teraz zrobic? ja nie mam swoich oszczędności, zeby zapłacić..;/
Ach te przepisy, ale to prawda, jeśli osoba odwoła wyjazd na ostatni moment to automatycznie cena podskoczy i rozłoży się to na innych. Nie rozumie jednego, skoro od tygodnia jesteś chora to mogłaś od razu dać znać, że nie pojedziesz, bo leżysz chora, a nie dzień przed.
> i tu jest problem bo jezeli taka osoba sie nie
> poczuje to nic- przeciez do sadu jej nie pozwiesz
> :) Dlatego powinna tam zadzwonic i sie dogadac.nie
> wiem czy jest pełnoltenia czy nie. tylko wszyscy
> sie tak oburzają  ze nie powinna płacic, ja uwazam
> ze powinna pokryc choc czesc wydatków. w klasie to
> ty masz dziewczyno juz przes...e

A to raczej matka powinna mieć przechlapane. Ja nie twierdzę, że takie zachowanie jest w porządku. Twierdzę tylko, że to sprawa matki, nie córki. Swoją drogą, nie zrobiłabym czegoś takiego swojemu dziecku.
Uważam, że o Ty i Twoja mama zachowałyście się nieodpowiedzialnie. I moim zdaniem musisz zapłacić pieniądze. Zawarłaś z organizatorką umowę, ona załatwiła hotel/autobus/przewodnika i ktoś to musi opłacić, no a przecież nie ona sama ;/ I nie dziwię się, że klasa nie chce płacić więcej, niż było mówione. To jest ewidentnie Twoja wina, ze wycofujesz się w ostatniej chwili, nie organizatorki ani nie klasy.
co za głupota...to co Ty masz za klase?współczuje takich egoistycznych ludzi, nie chciałabym się z takimi zadawać. Sorry ale 6 zł to nie majątek i ich nie zbawi, a czemu Ty masz płacić skoro nie jedziesz?Dla mnie to totalny debilizm...inaczej sie tego nie da nazwac
Organizatorka wycieczki napisała DZIECKU SMSa że ma zapłacić mimo że nie jedzie?? Czy to jest w ogóle zgodne z prawem???
Pasek wagi
pytanie w klasie maturalnej to dziecko czy nie?
satoko- to nie jest kwestia lubienia czy nielubienia. Nie jestem zżyta z tą klasą, bo przepisałam się do nich w drugiej klasie. 

Własnie dowiedziałam się, że taki chłopak, który też jest chory zrezygnował w tamtym tygodniu, a mimo wszystko jemu też każą płacic. 

Widzę, że zrobiła się niemiła atmosfera już teraz na tym wątku, bo powoli niektóre z Was zaczynają na mnie naskakiwać.
Nie znacie dokładnie tej sytuacji, bo nie chcę się tu uzewnętrzniać, ale wiedząc jaką mam sytuację z kasą od wczoraj z mamą zmieniliłybyście zdanie. 
> Nie znacie dokładnie tej sytuacji, bo nie chcę się tu uzewnętrzniać, ale wiedząc jaką mam sytuację z kasą od wczoraj z mamą zmieniliłybyście zdanie. 

Dlatego uważam, że to mama powinna zadzwonić i to do wychowawczyni, a nie do koleżanki. I wyjaśnić, dlaczego nie zapłaci lub dogadać się, że np. zapłaci część. Uważam, że Ty niewiele możesz zrobić w tej sytuacji.
jakoś nie wierzę w tego kolesia, co niby zrezygnował w zeszłym tygodniu u też każą mu płacić. widziałam takich wątków multum, zaczyna się typowe wybielanie własnej osoby.
a, wisi mi to, co się będę wkurzać z rana. powodzenia w rozwiązaniu tej sprawy.
Ja nie muszę znać Twoich układów z klasą. Wycofujesz się w ostatniej minucie to płacisz, nikt za Ciebie tego nei zrobi.
Koszty były liczone na Ciebie = zadeklarowałaś się, że pojedziesz = płacisz. Tyle:)
Trzeba było poszukać wśród znajomych zastępstwa. Masz około 19 lat i nie wiesz, że tak się nie postępuje? Jak się coś mówi to się tak robi, a nie wywija się numery w ostatniej chwili.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.