22 września 2011, 20:04
Powiedzcie mi czy 22letnia dziewica w tych czasach to wstyd??? bo tak sie zastanawiam ze chyba cos ze mna nie tak skoro nie dosyc ze nie potrafie sie calowac to jestem nadal dziewica:((
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
22 września 2011, 20:48
Wg mnie to nie problem ani powód do wstydu. ;)
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
22 września 2011, 20:48
o tym dziewictwie kiedys dopiero po slubie to tez duzo bajek, ale to juz inna historia
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: Kraina Marzeń
- Liczba postów: 3733
22 września 2011, 20:49
Ja skończę niedługo 21 lat i jestem dziewicą. To absolutnie nie wstyd. Dziwi mnie Twoje pytanie, bo ja zawsze uważałam to za atut swój i swojego charakteru oraz przekonań.
22 września 2011, 22:06
Mam 22 lata rok temu straciłam dziewictwo ale żałuję , że nie poczekałam z tym do ślubu :( miałabym większą dumę
- Dołączył: 2011-06-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1031
22 września 2011, 22:06
czyli ze nawet sie nie całowałas???
- Dołączył: 2011-01-25
- Miasto: Ustroń
- Liczba postów: 990
22 września 2011, 22:15
ufff a juz myslałam,ze jakis ze mnie dziwoląg;) tez jestem dziewica i długo byłam dumna,a ostatnio jakos tak zwatpiłam czy to powod do dumy;P ale poczekam na tego,ktory mnie pokocha tak jak ja jego a co;D ale nie powiem-całowanie przytulasy i takie tam to uwielbiam<3 także mysle,ze nie jestesmy nnegatywnie inne jak na dzisiejsze czasy;)
22 września 2011, 22:15
Wstyd to nie ale naprawdę rzadko spotykane:)
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
22 września 2011, 22:17
jeśli sama przed sobą się tego wstydzisz to faktycznie jest problem.
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: Kraina Marzeń
- Liczba postów: 3733
22 września 2011, 22:17
> czyli ze nawet sie nie całowałas???
A to coś złego?