Temat: problemy ze swoją naturą (?)

Może to to trochę głupie pytanie i wiem o tym, ale to dla mnie ważne, wiec proszę sie nie śmiać.
A mianowicie: puszczanie bąków. Mam z tym straszny problem, jak siedzę z chłopakiem to nieraz strzasznie mi sie chce i powstrzymuję sie przed "jego puszczeniem". Nieraz przez kilka godzin i potem strasznie boli mnie brzuch. Nie wiem co robić, do toalety tez jak pójdę to bedzie wszystko słyszał, w tych akademikach mamy drzwi z wielkim wywietrznikiem i każdy szmer. Może to głupie pytanie ale kiedy zaczęliscie puszczać gazy przy swojej dziewczynie/ chłopaku? iJak mu wytłumaczyć jakby sie to zdarzyło?
O niee.. Ja jestem strasznie wstydliwa jeśli chodzi o TE sprawy... chociaż i tak jest duży postęp. Pamiętam jak kiedyś powiedziałam mojemu, że "pierdzę kwiatkami, a kupy nie robię bo jestem ładna..." No ale np. wspólne wakacje trochę zmieniły podejście.. No bo różne rzeczy dzieją się jak śpisz:P A i mój przy mnie też nic takiego nie robi, idzie do kibla albo coś...
Pasek wagi
Może powinnaś dowiedzieć się dlaczego tak często''puszczasz bąki''? może zmień coś w swojej diecie??? Mi nieraz się zdarzy puścić bączka przy mężu(jemu zresztą też), ale jesteśmy razem  14 lat :-) Ale generalnie staram się nie...no ale różnie z tym bywa :-P

> O niee.. Ja jestem strasznie wstydliwa jeśli
> chodzi o TE sprawy... chociaż i tak jest duży
> postęp. Pamiętam jak kiedyś powiedziałam mojemu,
> że "pierdzę kwiatkami, a kupy nie robię bo jestem
> ładna..." No ale np. wspólne wakacje trochę
> zmieniły podejście.. No bo różne rzeczy dzieją się
> jak śpisz:P A i mój przy mnie też nic takiego nie
> robi, idzie do kibla albo coś...

 

Hahaha, a moja przyjaciolka powiedziala,ze ona kupy nie robi, za  nia ptaszki wynosza ;p

A moje baczkipachna fiolkami ;-))

 

Hahah sorry,ale musze. Ktos uzywa tych odswiezaczy w spray'u ? Kiedys mialam zapach lesny..... I po dluzszym posiedzeniu w WC i popsikaniu takim lesnym odswiezaczem perfidnie w lazience jest zapach " gowna w lesie"..... ;-). Masakra.

 

Co do baczkow :P . Na ogol jadam rzeczy lekko strawne i nie cierpie na zadne wzdecia i baczki xD . Raz w tygodniu moze sie zdarzy hahaha przy Moim.. Moj sie nie krepuje wogole;-)

Pasek wagi
> > O niee.. Ja jestem strasznie wstydliwa jeśli>
> chodzi o TE sprawy... chociaż i tak jest duży>
> postęp. Pamiętam jak kiedyś powiedziałam mojemu,>
> że "pierdzę kwiatkami, a kupy nie robię bo jestem>
> ładna..." No ale np. wspólne wakacje trochę>
> zmieniły podejście.. No bo różne rzeczy dzieją
> się> jak śpisz:P A i mój przy mnie też nic takiego
> nie> robi, idzie do kibla albo coś...   Hahaha, a
> moja przyjaciolka powiedziala,ze ona kupy nie
> robi, za  nia ptaszki wynosza ;p A moje
> baczkipachna fiolkami ;-))   Hahah sorry,ale
> musze. Ktos uzywa tych odswiezaczy w spray'u ?
> Kiedys mialam zapach lesny..... I po dluzszym
> posiedzeniu w WC i popsikaniu takim lesnym
> odswiezaczem perfidnie w lazience jest zapach "
> gowna w lesie"..... ;-). Masakra.   Co do baczkow
> :P . Na ogol jadam rzeczy lekko strawne i nie
> cierpie na zadne wzdecia i baczki xD . Raz w
> tygodniu moze sie zdarzy hahaha przy Moim.. Moj
> sie nie krepuje wogole;-)

ja tam juz w locie zaczynam splukiwac zeby za bardzo nie walio po chalupie. Ja uzywam odswiezaczy z avonu zabijaja wszystko ehehhee
Bez przesady, nie ma co się obruszać- jak ktoś mówi, że go bąki nie dotyczą, to chce mi się śmiać.
Podczas tych wakacji zdarzyła mi się traumatyczna przygoda- wchodziliśmy na Giewont a mnie chwyciła biegunka. Byłam okrutnie zażenowana (jesteśmy razem dopiero 6 miesięcy) a mojego M. to w ogóle nie ruszało, wynajdywał mi ustronne miejsca w krzakach, ciągle pytał czy wszystko dobrze, czy mnie nie boli, karmił gorzką czekoladą, zorganizował mydło żebym umyła ręce... widział jak mnie to krępuje i jak się wstydzę ale tylko się uśmiechał i mówił, że lubi się o mnie troszczyć ;P
A jeśli chodzi o gazy to po prostu oddalam się w bezpieczne miejsce ;P Kiedys mi się niechcący zdarzyło podczas śmiechu, to po 'przepraszam' usłyszałam tylko 'spoko' ;)

Jestem z moim chłopakiem ponad 2 lata i nigdy przy nim bąka nie puściłam, ale tylko dlatego, że nie lubię tego robić przy innych, nawet przy rodzicach czy braciach. On jednak ma mniejsze skrępowanie co do tego, jednak nadal i tak się wstydzi troszkę. Zawsze jednak śmiejemy się z tego. Mi jednak to tak nie przeszkadza, chociaż wiadomo, że w niektórych sytuacjach zupełnie nie wypada i powiedziałam o tym chłopakowi (pod prysznicem, podczas baraszkowania w łóżku czy np podczas posiłku etc.).
ja jestem ze swoim ponad 2 lata i jakos po niecalym roku oswoilismy sie z tym tematem ;) chyba komus sie "wymsknelo " :) ja zawsze mowie "przepraszam ale  boli mnie brzuszek :)". Hehe i sie dowiedzialam od swojego S. ze on specjalnie udawal ze musi po cos wyjsc do kuchni zeby nie prykac przy mnie ;) To normalne ze czasem trzeba a jak powiesz swojemu chlopakowi ze masz z tym problemy i cie boli bardzo brzuch to chyba nie pomysli o tobie jak o potworze:)
Pasek wagi
ja juz nawet drzwi nie zamykam jak siusiu robie.no co. jestem u siebie (chociaz tak naprawde to nie u siebie) i on tez.  a raz sie kapalam ze swoim pod prysznicem i mowie ze siusiu mi sie chce i zeby mnie wypusil a on " lej tu" 

moim zdaniem powinnaś przeanalizować dietę, bo bąk bąkiem, ale nieustanne pierdzenie chyba nie jest normalne.

mam podobne podejście jak czystezuo. nie jest to najzdrowsze wyjście, dlatego lepiej puszczać bąki w toalecie, nawet gdyby było je słychać (można odkręcić wodę, albo cokolwiek). natomiast nie wyobrażam sobie jak można robić sobie pierdzące konkursy, albo załatiwać swoje potrzeby fizjologiczne "w towarzystwie". uważam, że to spłyca relację z partnerem.

nie chodzi o to, by udawać, że wydalamy płatki róż, ale pewne rzeczy, choć oczywiste, powinny być załatwiane na osobności.

Pasek wagi
> ja juz nawet drzwi nie zamykam jak siusiu robie.no
> co. jestem u siebie (chociaz tak naprawde to nie u
> siebie) i on tez.  a raz sie kapalam ze swoim pod
> prysznicem i mowie ze siusiu mi sie chce i zeby
> mnie wypusil a on " lej tu"

widze ze mamy podobnych facetow hehehe

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.