- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
7 września 2011, 13:14
Co o tym sądzicie?
Ja dzisiaj umawiam się z miich facetem na mieście. W tym problem ze jestesmy od tygodnia i jeszcze się nie calowalismy. Z naszej ostatniej rozmowy wynika ze ja go mam pocalowac., Tylko nie chcę wyjsc na idiotkę i nie wiem jak sie do tego zabrac. Tzn. gdzie sie do tego zabrac
7 września 2011, 13:25
może gdy CIę odprowadzi... chyba wyjdzie najnaturalniej
- Dołączył: 2008-03-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 992
7 września 2011, 13:25
Mi to nie przeszkadza, nawet czasami uśmiecham się jak widzę taką parę zakochańców, ale czasami ludzie przesadzają
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
7 września 2011, 13:26
ale my się nie spotykamy ani w mojej ani w jego miejscowosci..
7 września 2011, 13:27
no to pewnie odprowadza Cię na pociag? autobus?
- Dołączył: 2011-09-01
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 340
7 września 2011, 13:31
najlepiej jak powie cos milego do Ciebie to mozesz w nagrode go pocalowac i nie krepuj sie ze w miejscu publicznym
- Dołączył: 2011-09-01
- Miasto: Grudziądz
- Liczba postów: 340
7 września 2011, 13:31
najlepiej jak powie cos milego do Ciebie to mozesz w nagrode go pocalowac i nie krepuj sie ze w miejscu publicznym
7 września 2011, 13:38
Boże, jak Ci zazdroszczę :) kiedy to było jak się spotykałam i randkowałam z facetami, i zastanawiałam odnośnie pocałunków właśnie :)
7 września 2011, 13:44
Mi też nie przeszkadza, jak ktoś się całuje, sama całuję mojego chlopaka gdzie popadnie, jednak sądzę, że jeśli to Wasz pierwszy pocałunek to lepiej żeby było bardziej intymnie np. jak Cię odprowadzi do domu czy na autobus. A jak się spotkacie daj mu zwyczajnego buziaka w policzek :D
7 września 2011, 13:53
Najlepiej sam na sam. Ja na przykład nie lubię się całować i "obmacywać" przy ludziach., tak samo ja nie lubię oglądać jak jakaś para się obściskuje i całuje non-stop i muszę oglądać ich "wywalone jęzory albo slinotok " :)