Temat: Proszę o pomoc...

Kochani mam ogromny problem i może ktoś z was będzie mógł mi pomóc.
Mam dwójkę małych dzieci a mój mąż wyjechał za granicę.
Do tej pory mieszkałam przy mojej rodzinie, ale dłużej już tak nie mogę.
Usłyszałam wiele nieprzyjemnych słów i to mnie złamało.
Podjęłam decyzję, że muszę się wyprowadzić.
Nie ma ktoś z Was informacji na temat mieszkania bądź małego domku do wynajęcia za mozliwie jak najmniejsze pieniądze najlepiej w małopolskim bądź śląskim...
Przede wszystkim zależy mi na cenie. W chwili obecnej utrzymuje się jedynie z zasiłku dla bezrobotnych razem z dziećmi...
Proszę, może ktoś mógłby mi pomóc w tej sytuacji...
Nie masz możliwości dojechania do męża?
Niestety mąż mieszka w hotelu pracowniczym i to w Rumunii...
Oj, myślałam, że może w UK to byłoby dużo prościej Wam. Musisz poszukać troszkę w internecie i na pewno coś znajdziesz dla siebie i dla dzieci. 
Z tym, że większość mieszkań czy domów to cena rzędu 500-600 plus opłaty (mówię o tych najtańszych), a ja tyle dostaje bezrobotnego
Czasem ludzie jada za granice i chca by ktos mieszkal w ich domku i pilnowal ..Moze czegos takiego poszukaj
Czasem ludzie jada za granice i chca by ktos mieszkal w ich domku i pilnowal ..Moze czegos takiego poszukaj
> Z tym, że większość mieszkań czy domów to cena
> rzędu 500-600 plus opłaty (mówię o tych
> najtańszych), a ja tyle dostaje bezrobotnego

No w tej sytuacji to przeciez nie ma opcji zebys sie sama utrzymała za to.Nawet jak ktos da Ci namiary to nic nie da,bo nie masz z czego tego płacic.A mąż Ci nie wysyła pieniedzy zadnych?
no za mniej to raczej nie wynajmiesz, kiedy wraca mąż? może przemęcz się z rodziną do puki nie wróci a potem poszukacie wspólnie
no to chyba został Ci na razie dom samotnej matki,ale to i tak lepsze niż dotychczasowo?
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.