- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2942
21 sierpnia 2011, 21:59
Witam
Od jakiegoś czasu mam okropny problem - w ogóle nie mogę spać. Zdarza mi się że nie śpię w ogóle przez kilka nocy z rzędu. I nie chodzi o to że nie jestem zmęczona, bo jestem i to bardzo. Potrafię przez całą noc przewracać się z boku na bok, a rano wyglądam jak jakieś zombi. Przestaje już sobie z tym radzić, ledwo trzymam się na nogach, piję mnóstwo kawy żeby jakoś funkcjonować, ale wcześniej nie piłam i też nie mogłam spać mimo ogromnego zmęczenia. Nie mam pojęcia jakie mogą być tego przyczyny.
- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2942
21 sierpnia 2011, 22:26
W takim razie coś czuję że dziś przede mną kolejna nieprzespana noc... ale idę się szybko umyć i położe do łóżka, może akurat uda mi się usnąć chociaż na 2-3 h. A jutro skoczę do apteki po ten Benosen ;)
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
21 sierpnia 2011, 22:28
A próbowałaś może np. poćwiczyć ostro na noc? Może jak się zmęczysz, to zaśniesz? :)
- Dołączył: 2010-04-04
- Miasto: Chatka Puchatka
- Liczba postów: 604
21 sierpnia 2011, 22:45
Benosem czy inne ziołowe specyfiki nie działają ;/ Staraj się po 17 jeść tylko białka i pić wyłącznie wodę, może pomoże. U mnie problem leżał w psychice. Myślałam, że wcale nie przejmuje się problemami i chyba sama się okłamywałam. Jak wyszło wszystko na prostą to śpię jak aniołek :))
- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2942
22 sierpnia 2011, 08:43
Dziś trochę pospałam :) co prawda nie całą tylko ze 2-3 h ale to i tak dobrze ;)
ailatana
Słyszałam że właśnie nie powinno się ćwiczyć przed snem bo wtedy jeszcze bardziej pobudzamy organizm i później można mieć jeszcze większe problemy z zaśnięciem, ale jeśli nic nie bedzie mi pomagało to wypróbuję twoją metodę ;)
Astre
Spróbuję też tych rzeczy które ty radzisz, dzięki ;)
- Dołączył: 2011-08-17
- Miasto:
- Liczba postów: 147
2 września 2011, 15:06
No a czytanie książki .. naprawdę nudnej.. picie melisy, zjedzenie jabłka, nie powinno jeść się bananów, spacer, kilka głębokich wdechów na świeżym powietrzu.. Na mnie działają te sposoby ;)
