Temat: spóźniający się okres...

Tak jak w temacie... nie wiem dziewczyny co się dzieje ... ostatni okres miałam 23 czerwca od tamtego dnia mineło 42 albo 43 dni...bolą mnie piersi nic poza tym...W ciąży zaznaczam że na pewno nie jestem bo nie wwpółżyłam nigdy jeszcze. Co moze byc powodem ? Miała tak może kótraś z was?
Aha..a śmierci się nie boicie?
Przez zaniedbanie można wylądować na ginekologicznym w szpitalu przez długie tygodnie.
Gwarantuje Wam, że nie będziecie miały nawet 1% komfortu jaki zapewni Wam lekarz przy normalnej wizycie.
> ja tez juz  nie mam 3 miesiące ;/ale do ginekologa
> nie pójde bo się boje ;/
Czego sie tu bać? Teraz nie bo sie boisz a potem będziesz płakała bo nie możesz w ciąże zajść. Ginekolog to tylko lekarz.Nie gryzie
wstydze sie i wgl ....;/
Też się wstydziłam na początku,nawet bardzo...więcej niż bardzo.Ale tak jak koleżanka z góry napisała wylądowałam na ginekologicznym,wprawdzie nie na jakoś tam długo,ale było okropnie.Tam dopiero można się wstydzić jak kto chce i może ci zagląda.Pójście do ginekologa to komfort jeśli mam porównywać:)
ja nigdy z ginekologiem problemu nie miałam i naprawdę nie rozumiem strachu przed nim,
lepiej iść się zbadać i mieć spokój niż potem rozpaczać

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.