Temat: tabletki anty

zakładam temat bo juz sobie nie radzę. Nie moge schudnąć. Waga stoi w miejscu a czasami nawet rośnie. Stosuje dietę mż ćwiczę min. 3 razy w tygodnniu - biegasm i ćwiczenia ogólne. Stosuje masaze i balsamy antycellulitowe i nic! Cellulit okropny! ostatnio nawet zwrócono mi uwage że mam opuchnięte kostki. W ogóle cała jestem jak balon. Czuję że winowajca to tabletki. Byłam u lekarza i zmieniłam z yaz na yasmin. I tu pytanie czy któraś z was zmieniała tabletki z mniejszej dawki na większą? Teoretycznie powinno być jeszcze gorzej bo więcej hormonów ale sama już nie wiem. Lekarz powiedział że spróbujemy zmiany jak to nie pomoże to koniec z tabsami. Jak myslicie po jakim czasie może byc efekt ewentualny? No i jeszcze jedno - słyszałam o takim środku jak aqua femin i asequrella podobno pomaga zapobiegać gromadzeniu wody w organiźmie - stosował ktoś? A i pasek nie aktualny obecnie przy wzroście 173 ważę 71 kg i wyglądam okropnie jestem strasznie napompowana :(
a ja polecam zrobienie szczegolowych badan z krwi ktore TRZEBA robic przy braniu tabl.antykoncepcyjnych lub plastrow. D-dimery i fibrynogen. Warto. Mi uratowały te badania  życie.
Ja zażywałam Novynette i też miałam problem, żeby schudnąć. Przez trzy miesiące ani grama, mimo że rok wcześniej na podobnej diecie schudłam około 10 kg (też wtedy zażywałam Novynette, więc nie wiem czemu mojemu organizmowi przestało się podobać). Gin zmieniła mi tabletki na Yasminelle i walcze znowu... zobaczymy z jakim skutkiem. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.