- Dołączył: 2009-05-02
- Miasto: Matara
- Liczba postów: 440
16 lipca 2011, 12:43
od października wyjezdżam na studia. zawsze powtarzałam że jade tam sama, choc mialam chlopaka. że to dla mnie priorytet. wczoraj mój facet poinformował mnie że skoro nie uwzględniałam go w swoich planach, on postanowił wyjechać w tym czasie za granice. oświadczył że jedzie za 2-3 tygodnie. czy widzicie jakąś szanse dla tego związku? jak dla mnie to jest nieprzyszłosciowe.
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4437
16 lipca 2011, 21:00
jak sie czlowiek uprze to da rady choc ciezko. choc rzeczywiscie gdyby to bylo na odwrot i on pierwszy by powiedzial tobie ze wyjezdza bo to dla niego priorytet to na pewno bys sie poczula niekochana i zepchnieta na dalszy plan. nie chodzi o to zebys studia rzuciala ale jezeli planowaliscie razem przyszlosc to powinniscie przed taka decyzja ją konkretnie omowic i powinnas sie go zapytac o zdanie