24 czerwca 2011, 13:22
dotyczy to kogoś? mnie chyba tak...
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 2501
24 czerwca 2011, 14:55
Też mam ale w drugą strone. Ważąc tyle ile waże mam wrażenie że wyglądam na szczuplejszą...niż być może jest faktycznie w rzeczywistości lub jak uważają inni. xD
24 czerwca 2011, 15:00
ja jestem szczupła, i wszystko zależy od dnia - czasem podchodze do lustra i myśl w stylu : ułaaaa, zajebiście! a czasem dostrzegam tylko wady załamuje się i ide ćwiczyć -.-
ogółem chcę juz skończyć stabilizację, bo im dłużej liczę kalorie i bardzo mocno pilnuję diety tym jest gorzej - mam osobowośc skłonną do różnego typu uzaleznień, chorób emocjonalnych itd, poprostu łatwo wpadam w takie rzeczy.
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 6483
24 czerwca 2011, 15:11
Ja tez tak mam, wazyłam 70 kg czułam się na 80 ważyłam 53 czułam się grubo, teraz waże ile waże czuję się jak wieprz, niezależnie od tego ile bym nie ważyła, zawsze będę gruba i brzydka, dzis przeszkadza mi moja pyzowata twarz, wczoraj brzuch, jutro nogi i tak cały czass :(
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
24 czerwca 2011, 15:12
Ja potrzebowalam pol roku zeby dostrzec to jak wygladam.
Dzisiaj juz jest OK, wiem, ze jestem chuda.
- Dołączył: 2009-08-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2643
24 czerwca 2011, 15:16
Niestety też należę do grupy osób z tym problemem. Mimo, że z bmi wynika, że mam niedowagę, to ja nadal czuję się okropnie grubo. Gdy ktoś mi mówi, że jestem chudziutka, to ciągle wydaje mi się, że to dlatego, że udało mi się schudnąć, a nie dlatego, że naprawdę jestem szczupła. Czasami jak patrze na swoje odbicie w lustrze to dopada mnie taka bezsilność. I wtedy zaczynam się objadać. I tak w kółko...
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto:
- Liczba postów: 6346
24 czerwca 2011, 15:18
> Też mam ale w drugą strone. Ważąc tyle ile waże
> mam wrażenie że wyglądam na szczuplejszą...niż być
> może jest faktycznie w rzeczywistości lub jak
> uważają inni. xD
mam tak jak ty, tez w umysle jestem szczuplejsza niz naprawde, dopoki nie spojrze w lustro. Moze dlatego, ze obecna duza wage mam niedlugo, wczesniej nigdy tak duzo nie wazylam, moze umysl sie nie przyzwyczail jeszcze do duzych gabarytow
- Dołączył: 2011-01-25
- Miasto: Ustroń
- Liczba postów: 990
24 czerwca 2011, 15:25
No wlasnie akceptacja siebie....czasami nei wazna jest tu waga,a wlasny obraz
- Dołączył: 2011-02-26
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3768
24 czerwca 2011, 15:26
Mnie tak. Schudłam 7kg, ważę teraz niecałe 52kg przy 170cm wzrostu, a wydaje mi się, że moje ciało nie jest wcale takie super. Mimo, że inny (szczególnie partner) powtarzają mi, że wyglądam świetnie.
24 czerwca 2011, 15:44
mi też, zycie, daj te fotki
jc4u2wow@gmail.com
